Holenderscy konduktorzy skarżą się na agresywnych pasażerów
Holenderscy konduktorzy skarżą się na wzrost agresji podróżnych i nieprzestrzeganie przez nich środków bezpieczeństwa wprowadzonych w związku z pandemią Covid-19.
Ponad połowa ankietowanych przez portal NU konduktorów twierdzi, że doświadczyła agresji w pociągach lub na peronach.
„Pasażerowie najczęściej awanturują się, kiedy proszę ich, aby założyli maseczkę na twarz” – mówi portalowi jeden z konduktorów. Do dyskusji na ten temat dochodzi także między pasażerami.
37 proc. respondentów twierdzi, że regularnie zauważa między nimi spory na temat zasad przestrzegania obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa.
75 proc. badanych wskazuje, że pasażerowie nie zachowują wymaganego dystansu 1.5 m, a ponad połowa konduktorów obawia się zakażenia Covid-19 ze względu na zatłoczone pociągi.
„Pracownicy NS czują się czasem jak nauczycielka w przedszkolu i regularnie doświadczają nieprzyjemnych sytuacji” – mówi Ike Wiersinga ze związku zawodowego CNV Vakmensen.
Badanie pokazało także, że jedynie jedna czwarta ankietowanych zgłosiła swoim przełożonym agresywne zachowanie pasażerów.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Carola Belderbos z biura rzecznika holenderskich kolei (NS) uważa, że takie sytuacje powinny być zgłaszane, bo pomogłoby to w ich zapobieganiu w przyszłości.
„Instalujemy coraz więcej bramek na stacjach, co zapobiega uchylaniu się od opłat, a także więcej kamer” – mówi rzecznik cytowana przez portal.
„Zainwestowaliśmy też w dodatkowy personel ochrony, ponieważ chcemy, aby nasi pracownicy mogli bezpiecznie wykonywać swoją pracę” – wskazuje Belderbos, dodając, że dla NS „każdy incydent to o jeden za dużo”.
Na początku roku koleje poinformowały, że liczba agresywnych zachować wobec pracowników nieznacznie spadła w 2020 roku, jednak było to związane z poważnym spadkiem podróżujących ze względu na pandemię.