FlixBus rzuca rękawicę PKP Intercity na trasie do Szczecina i … Amsterdamu

Dwie nowości odFlixBusa, zaprezentowane wczoraj na konferencji przewoźnika, to połączeniaWarszawa – Szczecin oraz Kraków – Amsterdam.

Dotychczas takich w ofercie nie było. Pasażer miał dodyspozycji pociągi, ale trwający remont linii z Warszawy do Poznania skuteczniewydłuża czas przejazdu. Nic zatem dziwnego, że FlixBus podejmuje próbępowalczenia o klienta. Tym bardziej, co nie umknęło uwadze przedstawicielomfirmy, ceny na pociągi EIC/EIP w PKP Intercity zaczynają się od 49 zł. WeFlixBusie często jest to górna granica.

Autobus jadący autostradą A2 do Poznania może skutecznie powalczyć,nawet z nieco dłuższym czasem przejazdu, o pasażera. Tym bardziej, że dalej –do Szczecina – ten czas wcale nie musi być dużo gorszy. Warto zaznaczyć, że napoczątku swojej działalności również PolskiBus próbował szczęścia na trasie doSzczecina, ale jeżdżąc przez Bydgoszcz. Linia szybko została skrócona.

Linię z Warszawy do Szczecina będzie obsługiwała firmaFollowme. Autobusy pojadą przez Łódź, Poznań i Gorzów Wielkopolski. Połączeniebędzie realizowane dwa razy dziennie, a do obsługi przewoźnik skierujenowoczesne Mercedesy Tourismo i Volvo. Pierwszy kurs już 12 lipca 2018 roku.

To jednak nie koniec planów firmy, związanych z lepszymwykorzystanie autostrady A2. Możemy się zatem spodziewać większej liczby kursówdo Niemiec, niekoniecznie do Berlina. Na razie FlixBus szczegółów nie zdradza.

Druga ciekawa propozycja FlixBusa to linia z Krakowa doAmsterdamu. Filozofia FlixBusa jest jednak taka, żeby zapewnić możliwośćprzesiadki. Nie jest zatem niemożliwe pojechanie do Holandii z Warszawy. Możnato zrobić z przesiadką właśnie w Krakowie. Linia ta nie jest nowa. FlixBuszdecydował się na przedłużenie dotychczasowego połączenia z Essen. DoAmsterdamu jeszcze nie tak dawno mogliśmy dojechać również z PKP Intercity.

„