Działdowo: Dali tylko dwa pociągi i o złych porach

W poniedziałek Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego podjął decyzję w sprawie kursowania pociągów osobowych na trasie Iłowo-Działdowo-Iłowo. Pociągi, owszem, będą, ale zaledwie dwa i żaden z nich nie będzie kursował o dogodnej dla uczniów porze.
Od października będzie kursował jeden pociąg osobowy na trasie Iłowo (wyjazd 5.30 ) – Działdowa (przyjazd 5.41) – Olsztyn (przyjazd 7.15) oraz drugi na trasie Iłowo (15.50) – Działdowo (16.01) – Iłowo (17.05). Będą też dwa kursy w drugą stronę. Pociągi będą wyjeżdżały z Działdowa o godz. 5.09 i 15.30.
Propozycja Zarządu Województwa ucieszyła tylko część mieszkańców. Studenci i pracownicy będą mogli dostać się do Olsztyna, ale za to uczniowie dojeżdżajcy do szkół w Działdowie będę mieli nie lada problem, ponieważ nie przywrócono kursowania pociągu, którym wcześniej dojeżdżali. Co gorsza, od października, kiedy zostanie zlikwidowana zastępcza komunikacja autobusowa, nie będą mieli jak dotrzeć do szkoły.
– My już nie mamy pociągów – usprawiedliwia się wicemarszałek Adam Żyliński. – Koleje Mazowieckie rezygnują z kursów osobowych poza swoim województwem. Nie zgodziły się na ich kontynuowanie mimo proponowanych dopłat. Teraz ruch należy do starosty działdowskiego, który może wydać koncesję na przewozy autobusowe.
– Nie znam jeszcze rozkładu jazdy. Jeśli będzie to potrzebne, to ogłoszę konkurs na dowożenie uczniów. Ale będzie to skuteczne, jeśli zgłosi się przewoźnik. Marszałek ma większe możliwości. Może dać dotację i wyegzekwować odpowiednią usługę – uważa starosta Marian Janicki. Tak więc nadal nie wiadomo, co będzie z dojeżdżającymi uczniami.