Duże zainteresowanie Dartem

Mamy duże zainteresowanieDartem ? mówi Tomasz Zaboklicki, szef PESY. Poszukiwani są inni dostawy niż ciz półki znanej wszystkim ? dodaje.

PESA, według zapewnień Prezesa, jest już dostrzegana naświatowych rynkach kolejowych, i to w kontekście pociągów klasy IC. Rozmawiamy ?mówi Tomasz Zaboklicki. Są to bardzo ciekawe rozmowy ? dodaje. Szczegółówjednak szef PESY nie zdradza. Dlaczego? Konkurencja czuwa, a potem wbrewpozorom przeszkadza ? mówi Zaboklicki. Zdradza jednak, że w grę wchodzą krajeeuropejskie i pozaeuropejskie. Według zapewnień szefa bydgoskiej firmy odpadaAmeryka, a to z uwagi na inne przepisy i zasady. Bliżej naszego kontynentu ? dodajeZaboklicki. Możemy zatem domyślać się, że chodzi o rynki afrykańskie iazjatyckie, choć przebicie się na te ostatnie może być trudne, z uwagi nalokalną konkurencję.

Kiedy konkrety? To nie jest proste ? wyjaśnia Zaboklicki.Przetargi na Zachodzie są bardziej cywilizowane niż u nas. Samo postępowanietrwa rok, termin dostawy to kolejne trzy lata. Sądzę, że coś więcej będziewiadomo w przyszłym roku ? dodaje.

Najbardziej PESIE zależy jednak chyba na dalszych dostawachDartów dla naszych rodzimych przewoźników. Wolałbym w Polsce ? podsumowuje krótkoTomasz Zaboklicki. Wiadomo, że trwają rozmowy PESY z PKP Intercity na temat 10Dartów. Nieoficjalnie wiadomo, że wszystko jest na dobrej drodze. Być może jużwkrótce będziemy mogli przekazać dobre informacje na ten temat.

Oprócz Dartów szef PESY wskazuje także Linka i tramwaje jakote pojazdy, które wzbudzają największe zainteresowanie wśród potencjalnychklientów. To właśnie te jednostki mają szanse na zdobycie dla bydgoskiej firmykolejnych zamówień eksportowych.

„