Dopuszczenie infrastruktury dla Pendolino nielegalne? PKP PLK pozwane

inforail
12.12.2014 11:20
KZN Rail pozywa winnych nierozliczenia sześciu rozjazdów zainstalowanych na odcinku Centralnej Magistrali Kolejowej Korytów-Szeligi. Stroną w sądowym sporze z krakowską spółką jest hiszpańskie konsorcjum wykonawcze Eneo-Nord –Ortiz oraz inwestor czyli PKP PLK SA –poinformował Remigiusz Tytuła Pełnomocnik Zarządu KZN Rail ds. Komunikacji.
Spółka KZN Rail złożyła w IX Wydziale Gospodarczym krakowskiego sądu okręgowego pozew przeciw podmiotom odpowiedzialnym za brak zapłaty za wykonaną usługę dostawy i zabudowy sześciu rozjazdów. Specjalizująca się w profesjonalnej zabudowie rozjazdów spółka występuje w tym sporze jako niespłacony podwykonawca konsorcjum Eneo-Nord –Ortiz, któremu PKP PLK pierwotnie zleciła wykonanie modernizacji stacji Szeligi. Zapłaty nie dokonało również Przedsiębiorstwo Napraw i Utrzymania Infrastruktury Kolejowej, które w połowie br. zastąpiło hiszpańskie konsorcjum i kończyło modernizację stacji Szeligi, ponieważ rozjazdy nie były przedmiotem ich zlecenia, a sam inwestor nie wskazał KZN Rail jako podmiotu odpowiedzialnego za podwykonawstwo prac rozjazdowych.
Rozjazdy zainstalowane na odcinku Centralnej Magistrali Kolejowej Korytów-Szeligi (foto: KZN Rail)Rozjazdy zainstalowane na odcinku Centralnej Magistrali Kolejowej Korytów-Szeligi (foto: KZN Rail)Rozjazdy zainstalowane na odcinku Centralnej Magistrali Kolejowej Korytów-Szeligi (foto: KZN Rail)
Zgodnie z art. 647(1) §5 kodeksu cywilnego tak inwestor jak i generalny wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Dlatego pozew dotyczy i Hiszpanów, a także samego zlecającego inwestycję czyli PKP PLK SA. Cały spór toczy się o prawie 1,6 mln złotych –to wartość brutto całej umowy, bez odsetek. W krakowskim sądzie złożony został wcześniej pozew o zapłatę w postępowaniu nakazowym w zakresie 679.685,70 zł brutto, i ta kwota jest już zabezpieczona na rachunkach sądowych przez komornika.
Co istotne dla całego tła sprawy, którym bez wątpienia jest modernizacja CMK-i powiązana z „projektem Pendolino”, wobec braku zapłaty oraz ostatecznych odbiorów budowlanych konstrukcji cała istotna i oryginalna dokumentacja techniczna i gwarancyjna pozostaje w wyłącznym posiadaniu spółki KZN Rail, stąd dopuszczenie do eksploatacji i użytkowanie całego układu torowego stacji tworzonego przez te rozjazdy jest mocno wątpliwe pod względem legalności.
Jak informują dalej KZN Rail z dokumentacji przedłożonej przed sądem przez powoda wynika, że PKP PLK od wiosny br. doskonale wie o niespłaconych przez konsorcjum Eneo-Nord –Ortiz fakturach wynikających z umów podwykonawczych. Nie kwestionuje także faktu wykonania świadczenia przez KZN Rail związanego z dostawą i zabudową rozjazdów ani też jego jakości. Zarządca kolejowej infrastruktury zwlekał jednak z faktycznym rozwiązaniem tego problemu, czyli spłatą podwykonawcy, co aktualnie powoduje proceduralny problem odbioru stacji oraz brak odpowiedzialności gwarancyjnej przedmiotowych rozjazdów.
KZN Rail w swoim pozwie zarzuca też PKP PLK, że przywłaszczyła ona co najmniej dwa rozjazdy, za które nie dokonano zapłaty ani generalnemu wykonawcy (hiszpańskie konsorcjum), ani podwykonawcy.
Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że na stacji Szeligi w ramach umów podwykonawczych zabudowane zostały dwa inne rozjazdy typu high speed, dostawca tej usługi spółka VAE, została jednak spłacona przez PKP PLK. Nie wiadomo czy impuls do innego potraktowania tego podwykonawcy wynikał z faktu, że wspomniane rozjazdy leżą na torach zasadniczych po których już za kilka dni ma jeździć bezpośrednio Pendolino, czy też z powodu tego że dostawcą był znaczący zachodnioeuropejski koncern…