Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Do Hrubieszowa przyjechał specjalny pociąg z uchodźcami ze Lwowa

inforail
04.03.2022 14:45
W czwartek (3 marca 2022 roku) wieczorem do hrubieszowskiej stacji LHS przyjechał specjalny pociąg z uchodźcami ze Lwowa.

Przyjechało nim do Polski ponad tysiąc osób, które uciekły z terenów zagrożonych wojną - poinformowała w piątek policja.

Czy będzie kolejny?

"W Hrubieszowie na dworcu PKP przez wiele godzin pracowały służby i wolontariusze, którzy dbali o bezpieczeństwo i podstawowe potrzeby uchodźców ze Lwowa, rozdając im ciepłą zupę czy herbatę. Wszystko przebiegało bardzo sprawnie" - powiedziała PAP w piątek Edyta Krystkowiak oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.

Kilkuset podróżnych wysiadło na stacji w Hrubieszowie i otrzymało pomoc na miejscu. Były to głównie matki z dziećmi i osoby starsze. Na wielu uchodźców czekały już rodziny, znajomi, którzy przyjechali z terenu całej Polski, aby zabrać ich do siebie. Reszta podróżnych odjechała pociągiem w kierunku Olkusza.

"W tej chwili nie mamy takiej informacji, aby w najbliższym czasie pojawił się u nas kolejny taki specjalny pociąg. Natomiast wcześniej były już takie kursy. Wiemy, że sytuacja jest bardzo dynamiczna i w razie potrzeby będziemy reagowali na bieżąco" - dodała Krystkowiak.

"Do Hrubieszowa przyjechali policjanci z całej Polski, wszystkie działania muszą być skoordynowane. Zabezpieczamy dwa przejścia graniczne w Dołhobyczowie i w Zosinie. Mamy na swoim terenie wiele punktów recepcyjnych dla uchodźców, gdzie otrzymują oni niezbędną pomoc" - przekazała.

Podkreśliła, że funkcjonariusze policji dbają nie tylko o bezpieczeństwo uchodźców, ale też mieszkańców regionu. "Na bieżąco monitorujemy sytuację na terenie Hrubieszowa i całego powiatu. Jest bezpiecznie i mam nadzieję, że tak już pozostanie. Do tej pory nie było żadnych szczególnych zdarzeń" - oceniła. "Trzeba to podkreślić, że zdajemy egzamin jako Polacy i nasza pomoc jest bardzo widoczna. Ludzie pomagają z każdej strony" - podsumowała. (PAP)