Dlaczego Newag przegrał przetarg na dostawę taboru dla PKM?
Ostatnimi czasy głośnym echem odbiło się rozstrzygnięcie przetargu na dostawę taboru dla Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Odpowiedź na pytanie dlaczego przegrał do Newag znalazł portal trojmiasto.pl. I tak przyczyną odrzucenia oferty nowosądeckiego producenta miało być niespełnienie wymagań łączności wewnętrznej w pojazdach i niewłaściwe wymiary podłogi składów. Dodajmy, że oferta Newagu nie była rozpatrywana przez komisję przetargową z przyczyn formalnych. Wygrała PESA. Według członków komisji przetargowej, jak donosi trojmiasto.pl, firma nie potwierdziła zgodności ze specyfikacją tzw. 'wewnętrznej łączności’ w pociągu, która umożliwia komunikację między obsługą pociągu a pasażerami. To sprawiło, że według członków komisji przetargowej oferta stała się niezgodna z warunkami przetargu. Problem pojawił się także w innym punkcie oferty. Newag zaproponował podłogę, której wysokość miała się zmieniać na pochylni. Propozycja ta nie spełniała specyfikacji technicznej, ale mimo to urzędnicy poprosili o szczegółowe wyjaśnienia jej zastosowania. W odpowiedzi spółka z Nowego Sącza, zamiast wyjaśnień, dokonała korekty oferty w opisanej części. Zdaniem urzędników wyjaśnienia mają służyć rozwiązywaniu wątpliwości, które wynikają zarówno z niejasnych lub sprzecznych ze sobą dokumentów, natomiast nie mogą prowadzić do zmiany oferty, gdyż będzie to naruszać zasady równego traktowania wykonawców i uczciwej konkurencji.
Newag sytuacji nie komentuje. Do 4 lipca ma czas na złożenie odwołania od wyników przetargu i zapewne z możliwości tej skorzysta.