Dezintegracja kolei i komunikacji miejskiej w Lublinie cz. 2

inforail
19.06.2014 12:40

Opis pozostałych przystanków kolejowych w Lublinie i ocena możliwości ich integracji z transportem miejskim.

Lublin Północ

Tylko przystanek Lublin Północ i stacja Lublin pełnią funkcje węzłów przesiadkowych i mają skomunikowanie z liniami komunikacji miejskiej. Przy tym przystanek Lublin Północny, choć oddalony od przystanków autobusowo – trolejbusowych tylko 200 m, przez wiele lat był mało uczęszczany i cieszy się złą sławą. Dawniej funkcjonowało bezpośrednie wejście z obiektu na teren Fabryki Samochodów Ciężarowych FSC Lublin. Niestety obecnie, po bankructwie fabryki, przejście jest nieczynne, mimo, że na terenie dawnego kombinatu wciąż funkcjonuje wiele zakładów pracy. Pomimo przeprowadzonego ostatnio remontu peronów, przystanek wciąż wymaga istotnej rewitalizacji.

831150gkm_760

Stacja Lublin

Stacja Lublin jeszcze dziś posiada chaotycznie urządzony plac dworcowy w starym stylu. Funkcjonuje na nim słabo zorganizowany węzeł komunikacji miejskiej. Wyraźne pierwszeństwo na placu mają taksówki, a nie komunikacja publiczna. Pomimo, że kończy tu bieg kilka linii komunikacji miejskiej i przebiega kilka kolejnych, to dworzec nie ma dobrego skomunikowania z całym miastem, bowiem linie te nie obejmują znacznych rejonów miasta. Znaczna liczba pasażerów kieruje się obecnie na przystanki przy ul. Wolskiej, Kunickiego, Piłsudskiego i Lubelskiego Lipca 80. Odległość do nich – rzędu 500 m – jest wielkim utrudnieniem dla pasażerów. Przejście odbywa się wąskimi uliczkami, chodnikami w często w nienajlepszym stanie, z licznymi barierami dla osób niepełnosprawnych i osób ciągnących ze sobą walizki z bagażem. Przy dojazdach codziennych do pracy pokonywanie takiej trasy wybitnie zniechęca do korzystania z transportu szynowego w powiązaniu z publicznym. Nie dziwi więc kolejka codziennie wjeżdżających do Lublina setek samochodów osobowych, które po południu opuszczają miasto, tworząc kongestię.

Przedłużenie przejścia podziemnego

Układ przejść komunikacyjnych dworca kolejowego jest obecnie modernizowany. Realizowane jest, choć z dużymi problemami, przedłużenie przejścia podziemnego w kierunku ul. Kunickiego. Inwestycja jest powiązana z przebudowa wiaduktu nad ulicą Kunickiego, o walorach zabytkowych, którego rozwiązania pamiętały jeszcze lata 30. ub. wieku. W budowie jest nowe wyjście z peronów, gustownie zagospodarowane, które skierowane będzie bezpośrednio na ul. Kunickiego. Niestety miasto nie zamierza jednocześnie zlokalizować bezpośrednio przy wyjściu z peronów przystanków komunikacji miejskiej. Obecne zlokalizowane są w odległości 250 – 300 m, a przejście odbywać się będzie częściowo pod górę, przy różnicy rzędnych ok. 3 m.

Niedoceniona kolej

Miasto jakby nie zauważa dworca kolejowego, nie zachęca do korzystania z kolei, pomimo, że zmniejszyłoby to kongestię i było korzystne dla wszystkich mieszkańców. Ruch pieszy nowym wyjściem z dworca będzie ułatwiony dla osób mieszkańców dzielnic Dziesiąta i Abramowice. Ale do układów komunikacyjnych z zachodnioeuropejskich miast takiemu rozwiązaniu będzie wciąż bardzo daleko.

Plany inwestycyjne

Władze Lublina w nowych horyzoncie finansowania ze środków europejskich zamierzają zbudować nowy dworzec autobusy przy ul. Gazowej. Pomysł jest godny pochwały, lecz przedstawione plany zakładają likwidację korzystnie bliskiego węzła komunikacji miejskiej na placu dworcowym i przesunięcie przystanków o niemal 100 m. Prawdopodobnie zlikwidowane zostaną przystanki końcowe komunikacji miejskiej. Plac za to ma być wybrukowany.

Potrzebne dogodne przesiadki

Niestety taka koncepcja nie wpisuje się w troskę o wygodę pasażerów. Obecnie wysiadający z pociągów po wyjściu z przejścia podziemnego lub budynku dworca mają do przebycia kilkanaście metrów do przystanku trolejbusu dowożącego do centrum, a po 'modernizacji’ będą mieli pewnie minimum 200 m.

Dziś autobusowy dworzec główny przy al. Tysiąclecia (który ma być przeniesiony) jest dużym węzłem przesiadkowym, a przystanki są komunikacji miejskiej są zlokalizowane w bezpośrednim sąsiedztwie. Czas dojścia z autobusu regionalnego do miejskiego wynosi 1-3 minuty, a pojazdy komunikacji miejskiej odjeżdżają w wielu kierunkach. Jeśli dworzec autobusowy zostanie przeniesiony w rejon dworca kolejowego, a dogodne przesiadki do komunikacji miejskiej nie będą zapewnione, problem urośnie do rangi katastrofy.

Liczba pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej w obrębie obecnego dworca autobusowego wynosi kilkadziesiąt tysięcy na dobę. A należy zauważyć, że usytuowanie dworca autobusowego blisko centrum pozwala większości podróżnych udać się z dworca autobusowego do celu podróży pieszo. Po jego przeniesieniu pod dworzec kolejowy wszyscy pasażerowie będą musieli do celów podróży dojechać, więc liczba chętnych do przesiadki kilkakrotnie wzrośnie.

1223152_760

Konieczne nowe przystanki przy ul. Kunickiego

Korzystnym rozwiązaniem, zastępującym niedogodności przebudowy placu dworcowego, byłoby zlokalizowanie przystanków komunikacji miejskiej na ul. Kunickiego – bezpośrednio przy nowym wyjściu z peronów – gdzie oferta przewozowa komunikacji miejskiej jest rozbudowana. Władze miasta powinny uwzględnić to rozwiązanie w planach inwestycyjnych, ponieważ korzystnie zintegrowałoby to transport kolejowy i miejski.

Potrzebny przystanek kolejowy przy ul. Droga Męczenników Majdanka

Na zakończenie należy wspomnieć, że dla kierunków do Łukowa oraz do Chełma jest w Lublinie idealne miejsce na punkt przesiadkowy kolej regionalna – komunikacja miejska. Jest rejon skrzyżowania ulic Wolskiej, Fabrycznej i Drogi Męczenników Majdanka. Zlokalizowanie tu przystanku kolejowego zapewniłoby najkrótszą dla pasażerów drogę do przesiadki, zwłaszcza, że rejon ten stanowi już punkt przesiadkowy dla pasażerów komunikacji miejskiej i regionalnej.

Podsumowując, w przyszłych planach inwestycyjnych konieczne będzie zapewnienie wygodnych przesiadek dla tysięcy pasażerów korzystających codziennie z transportu kolejowego.