DB inwestuje na wschodzie kontynentu
Deutsche Bundesbahn w ciągu pięciu lat zamierza zainwestować kilkanaście miliardów euro na wschodzie Unii. Niemieckie koleje federalne w najbliższych pięciu latach planują dokonanie wielomiliardowych inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej — donosi służba prasowa czeskich kolei państwowych Českédráhy i niemiecka kolejowa agencja prasowa Bahnnews oraz monachijska gazeta Süddeutsche Zeitung, powołująca się na list dr.inż. Hartmuta Mehdorna do Bundestagu, który od 1999 roku jest Prezesem Deutsche Bundesbahn. Według obecnych informacji, do dyspozycji DB pozostaje na ten cel od 7,5 do 12,5 miliardów Euro, ale z czasem może ona osiągnąć wysokość nawet 20 miliardów! Deutsche Bundesbahn AG chciałoby po prostu 'zostać prawdziwym mistrzem komunikacyjnym’. Wspomniane inwestycje obejmowałyby przede wszystkim koleje sąsiednich państw, a więc Czech i Polski, ale wcale nie wykluczane jest zwiększenie obecności DB w Słowacji, w Słowenii, na Węgrzech, na Litwie, w Łotwie i w Estonii.
Strategicznym celem Deutesche Bundesbahn jest także zdobycie obecności w komunikacji miejskiej unijnych metropolii Europy-Wschodniej, a więc na przykład w Pradze czy Sztokholmie. Kanclerz Niemiec Angela Merker niedawno oznajmiła, że Deutsche Bundesbahn będzie częściowo prywatyzowana, a aż 49% jej akcji zostanie rzuconych na giełdę. Tak więc plan dr.inż. Hartmuta Mehdorna wcale nie jest nierealny! Jak podaje rzecznik prasowy czeskich koleji, Českédráhy chwilowo nie posiadają absolutnie żadnych informacji na temat planowanych w Pradze inwestycji DB. Podobnie wyraził się przedstawiciel miejskich zakładów komunikacyjnych Pragi — Dopravnýpodnik Praha. Oczywiście obecny brak jakichkolwiek informacji wcale nie zaprzecza tego, że już w najbliższych dniach DB może poczynić kroki konieczne do ułożenia podwalin swojej obecności w unijnych krajach Europy Wschodniej — pisze jedna z czeskich gazet. Zresztą nie tylko czesi z otwartymi rękoma gotowi są przyjąć każde poważne zbliżenie ze strony wielkich zachodnioeuropejskich towarzystw kolejowych, bo infrastruktura kolejowa byłych sowieckich kolonii jest raczej godna pożałowania i wymaga poważnych modernizacji.
Doskonałym przykładem jest węgiersko-austriacka kolej regionalna GySEV-ROeEE, która korzysta z o wiele większej pomocy austriackich kolej ÖBB oraz rządu austriackiego, niż to przewiduje ilość posiadanych akcji. Tam, gdzie na porządku dziennym jest likwidacja wielu linii kolejowych, koło ratunkowe rzucone przez dr. inż. Hartmuta Mehdorna i Deutsche Bundesbahn może spowodować prawdziwy cud.
