Dart – projekt wcale niezakończony
Na okładce targowejgazety w Berlinie pojawił się Dart. Było to zaskoczenie dla wielu obserwatorów,na co uwagę zwracał sam producent czyli bydgoska PESA. My zapytaliśmy co dalejz tym projektem?
Myślimy o tym, żeby pojazd ten dostarczać – powiedział namMaciej Maciejewski z PESY. Jak wiadomo jest rozpisane zamówienie na dostawę 12ezt-ów przez PKP Intercity. Przedstawiciel producenta z Bydgoszczy zapewnia, żePESA weźmie udział w tym przetargu.
Dart jest pojazdem, który ma zezwolenie w pełni zgodne zTSI. Pozycja wyjściowa do rozwijania tego projektu jest o wiele lepsza niż wprzypadku Elfa 1, w przypadku którego dalszy rozwój jest praktycznie niemożliwy– stwierdził Maciej Maciejewski. Należy zatem przyjmować, że w przetargu dlaPKP Intercity punktem wyjścia dla PESY będzie właśnie produkt, który już zostałzaoferowany przewoźnikowi i który został dostarczony. Jak wiadomo 20 Dartówjeździ już w barwach PKP Intercity.
Ich gotowość jest dziś na przyzwoitym poziomie – powiedział MaciejMaciejewski. Po trudnym okresie składy te mają sprawność na poziomiedziewięćdziesięciu kilku procent. Wywiązujemy się z zapisów umowy i zapisanetam wartości są osiągane – dodał.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Zdaniem przedstawiciela producenta współpraca z PKP Intercityw zakresie eksploatacji dostarczonych jednostek była i jest dobra. Co prawdawymagało to pewnego „dotarcia”, ale w tej chwili proces obsługi Dartów w MińskuMazowieckim pod nadzorem PESY jest wykonywany zgodnie z zapisami umowy –stwierdził Maciej Maciejewski.
„