Dart pojechał do Lublina [FILM]

To historyczna chwila ? takie głosy dało się słyszeć dziś nawarszawskim Dworcu Centralnym. Z kilkuminutowym opóźnieniem w swój pierwszyrejsowy kurs wyruszył Dart. Pojechał w kierunku Lublina. Jako pierwsza na trasęwyjechała jednostka ED161-004, a więc ta sama, którą PKP Intercity odebrałyjako pierwszą.

Co z kolejnymi Dartami? Jutro skład wyprodukowany przez PESĘpojedzie do Białegostoku. I to na razie wszystko na co mogą liczyć pasażerowie.Wszystko wskazuje na to, że do końca roku w ruchu będą zaledwie dwie jednostki.

Kolejne będziemy wprowadzać sukcesywnie, w ciągunajbliższych tygodni ? powiedziała Beata Czemerajda, rzeczniczka prasowa PKP Intercity.Konkretne daty jednak nie padły. Wiemy natomiast, że w tej chwili przewoźnikodebrał zaledwie pięć z dwudziestu wyprodukowanych jednostek. Beata Czemerajdatłumaczyła, że nie jest to ani złośliwość, ani też zła wola PKP Intercity.Skrupulatne odbiory wynikają z troski o pasażera i jego bezpieczeństwo. Przywprowadzaniu do ruchu Dartów stosujemy ten sam model co przy Pendolino ? mówiłarzeczniczka prasowa przewoźnika. Kolejne jednostki pojawiać się mają na trasachsukcesywnie, aż do wiosny. Kiedy następne odbiory? Na dniach. Ale wartozauważyć, że na ich rozpoczęcie czeka 12 jednostek. Nie tylko w Warszawie, aleteż w Bydgoszczy czy w Mińsku Mazowieckim.

Dopytywaliśmy też, czy wszystkie Darty są już wyprodukowane.Jak się okazuje tak jest. Beata Czemerajda potwierdza tę informację.

Pasażerowiezadowoleni

Zadowolenia z podróży nową jednostką nie kryli pasażerowie.Zdecydowana ich większość była szczęśliwa ze zmiany taboru na nowoczesnegoDarta. Część z nich, przyzwyczajona do klasycznych, i nie zawsze pierwszej młodości,składów konwencjonalnych, nie kryła pozytywnego zaskoczenia. Niestety na trasiedo Lublina nie znikną one jeszcze prędko. Mamy tu 11 połączeń, część z nichnadal będą obsługiwać składy zestawione z wagonów ? mówiła Beata Czemerajda.

„