Czy zmiany w olsztyńskim PKS będą miały wpływ na dworzec i krańcówkę tramwajową?
Informacja, żeolsztyński PKS zmienił właściciela wywołała zrozumiałe zaniepokojeniemieszkańców naszego miasta, zwłaszcza w kontekście przyszłości komunikacjiautobusowej oraz planowanej budowy Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego ?twierdzi Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
Jak już informowaliśmy na łamach InfoBus.pl PKS Olsztynzostał kupiony przez firmę Poznański Bus. Co prawda, jak podaje PrezydentGrzymowicz, sprzedaż dotyczyła tylko części komunikacyjnej, ale niepokój jestzrozumiały, bo trudno sobie wyobrazić Olsztyn bez autobusów średnio- idalekobieżnych oraz przeznaczonego dla nich dworca. To, że tak się może stać,było dość czytelne od samego początku, gdy pojawił się pierwszy nabywcapaństwowego PKS-u, firma Retail Privider ? uważa Grzymowicz. I dalej stwierdza,że jej zainteresowanie PKS-em skupione było na nieruchomości i planach budowycentrum przesiadkowego wraz z dużą galerią handlową. Oczywiście, z akcentem nagalerię. Gdy skończył się czas ochronny dla pracowników, skończyło sięzainteresowanie przewozami. Może nie jest to najgorsze rozwiązanie. „Zniewolnika nie ma? przewoźnika”, a nowy właściciel skupia się tylko naprzewozach, więc jest szansa, że pozamiejskiej komunikacji autobusowej wOlsztynie nie zabraknie.
A co z dworcem, a właściwie ? z dworcami? ? pyta Grzumowicz.Otóż w planach miasta nic się nie zmieniło, Prezydent zaś nie wyobraża sobieinnego rozwiązania, jak dworzec zintegrowany, tj. kolejowy, autobusowy plustzw. krańcówka tramwajowa. Chodzi przy tym o funkcjonalność, a nie o inwestora ?wyjaśnia. I dodaje, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dworzec kolejowybudowało PKP, a autobusowy ? Retail Provider. Jednak projekty muszą sięuzupełniać i powinny być realizowane w jednym czasie, zwłaszcza że jako miastomusimy jeszcze przebudować ulicę Partyzantów. Podczas ostatniego spotkania w ratuszuwszystkich zainteresowanych stron wydawało się, że wszystko pójdzie w dobrymkierunku, jednak „diabeł tkwi w szczegółach”, a tych na razie? brakuje. Wiemyna pewno, że spółka PKP przystąpiła do konsultacji z mieszkańcami, czegoefektem będą konkretne rozwiązania projektowe. Dworzec Olsztyn Główny to jedenz dziesięciu projektów dofinansowanych z Programu Operacyjnego Polska Wschodniai jeden z 464 dworców w całej Polsce, które są objęte szerokim programeminwestycyjnym PKP S.A. na lata 2016?2023, dlatego z tej strony większychzagrożeń nie widać. Jednak co planuje Retail Provider i jak dogaduje się z PKP,to na razie tajemnica. Dlatego warto jeszcze raz przypomnieć sztandarowedeklaracje tego partnera: centralny punkt przesiadkowy, dogodne połączenie z Zatorzem,piękny plac miejski oraz optymalizacja układu komunikacyjnego i, oczywiście,dworzec autobusowy.
Prezydent kończy informacją, że połączenie z Zatorzemwybudują kolejarze ? na resztę cierpliwie czekamy.
„
