Czy PKP naprawią wreszcie niedziałające schody ruchome na dworcu w Katowicach?

Czy zarządca dworcakolejowego Katowice dokona naprawy niedziałających od kilku lat schodów prowadzącychna podziemny dworzec autobusowy? Oto jest pytanie.

Zadał je poseł Marek Wójcik, a odpowiedział wiceministerAndrzej Bittel. Jak podał z informacji przekazanych przez PKP SA wynika, żewadliwie działające ruchome schody zabudowane w holu nowego dworca kolejowego wKatowicach, łączące podziemny dworzec autobusowy na poziomie -1 z dworcem PKPna poziomie 0, zostały wyłączone z eksploatacji w 2017 r. Następnie wporozumieniu pomiędzy spółką i Urzędem Miasta Katowice, została podjęta decyzjao konieczności wymiany przedmiotowych schodów oraz o wspólnym finansowaniu tegoprzedsięwzięcia. Przypomnijmy, że ratusz chciał dorzucić 500 tys. zł. W maju2018 r. po podpisaniu ww. porozumienia, rozpoczęła się procedura przetargowa,mająca na celu wyłonienie podmiotu, który dokona demontażu istniejących schodóworaz dostawy, montażu i instalacji dwóch nowych ciągów schodów ruchomych.Termin składania ofert został wyznaczony na 17 sierpnia 2018 r., jednak nawniosek wykonawców w sprawie wydłużenia terminu wykonania zadania, zostałprzesunięty na 24 sierpnia 2018 r. Przewidywany okres realizacji zadaniaokreślony został na 14 tygodni od daty podpisania umowy.

Tyle, że w przetargu nie wystartowała żadna firma. Jak udałonam się ustalić potencjalnych wykonawców odstraszył zbyt krótki terminrealizacji zadania. A zatem schody ruchome nadal pozostaną nieruchome,pasażerowie nadal będą chodzić pieszo, a PKP powiedzą, że przecież zrobiły wszystko,żeby schody nieruchome uruchomić. Może nawet ponownie ogłoszą przetarg nawykonanie tych prac…

„