Cztery oferty w przetargu na dostawę 20 ezt-ów dla PKP Intercity

inforail
03.04.2013 13:37
Cztery oferty wpłynęły w przetargu na dostawę 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych, które chcą kupić PKP Intercity. Pojazdy mają rozwijać prędkość nie mniejszą niż 160 km/h. Ciekawostką jest osobny start PESY i spółki zależnej ZNTK Mińsk Mazowiecki. Co więcej propozycja obu firm jest identyczna w przypadku wartości pojazdów, inna natomiast w kwestii utrzymania.  Newag tym razem łączy siły ze Stadlerem i jest to jedyne konsorcjum startujące w przetargu. Stawkę uzupełnia CAF. Poniżej zestawienie ofert, jakie wpłynęły do PKP Intercity w porządku alfabetycznym.
Producent
Wartość pojazdów z VAT
Wartość utrzymania z VAT
CAF
1 562 173 997 PLN
184 684 500 PLN
PESA
1 316 100 000 PLN
255 717 000 PLN
Stadler i Newag
1 156 200 000 PLN
464 940 000 PLN
ZNTK Mińsk Mazowiecki
1 316 100 000 PLN
121 401 000 PLN
Kto dostarczy kolejne ezty dla PKP IC?
Przy wyborze najkorzystniejszej oferty komisja przetargowa będzie brała pod uwagę następujące kryteria:
1. cena –65% ( z czego 35% – cena za dostawę pojazdów, 30% – koszt utrzymania przeliczony na 1km),
2. współczynnik masy pojazdu –20% oraz
3. udział płaskiej podłogi na długości użytecznej pojazdu –15%. Konkretna data rozstrzygnięcia przetargu nie jest jeszcze znana. Szacowana wartość projektu wyniesie około
1,5 mld z brutto. Po kontrakcie na pociągi Pendolino, o wartości ponad 2 mld złotych, jest to drugi co do wielkości projekt inwestycyjny realizowany obecnie przez PKP Intercity.
Nowoczesne składy będą kursować na trasach Warszawa – Bydgoszcz, Olsztyn – Kraków, Gdynia -Katowice (przez Łódź) oraz Kraków – Szczecin (przez CMK, Łódź, Poznań). Przewoźnik wymaga, aby pociągi były przystosowane do prędkości nie mniejszej niż 160 km/h i spełniały wymagania systemu sterowania ruchem ERTMS (z systemem ETCS). Realizacja projektu przyczyni się do usprawnienia komunikacji pomiędzy dużymi miastami w całej Polsce oraz do zwiększenia komfortu, skrócenia czasu podróży i dostępu osób niepełnosprawnych do transportu kolejowego. Rynek odpowiedział pozytywnie na nasze zamówienie. To sukces, ponieważ przy realizacji tego zamówienia zależało nam na produkcie spełniającym bardzo wysokie standardy i charakteryzującym się bardzo wysoką niezawodnością i niskimi kosztami eksploatacji. Analizując doświadczenie innych kolei wiedzieliśmy, że możemy stawiać, wyższe niż dotychczas, wymagania. Jeszcze przed rozpoczęciem procesu przetargowego odbyliśmy wiele konsultacji z producentami taboru. Wykonaliśmy też analizy użytkowania tego typu pojazdów w Wielkiej Brytanii i Rosji. Tabor, który chcemy kupić, będzie prezentował całkowicie nową jakość, spełni oczekiwania podróżnych –powiedział Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity S.A. Szerzej na temat przetargu pisaliśmy tutaj.