Co z przetargami na inwestycje kolejowe? Czekamy
Czekamy na gwarancje finansowania ze strony Ministerstwa Finansów, aby - wobec braku zatwierdzenia KPO dla Polski – ogłaszać przetargi m.in. na większe inwestycje kolejowe – powiedział PAP w czwartek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Pytany przez PAP o perspektywy ogłaszania inwestycji kolejowych, szczególnie dużych, uzależnianych dotąd od dostępności środków europejskich z nowej perspektywy finansowej, przede wszystkim Krajowego Planu Odbudowy – Adamczyk zadeklarował, że ministerstwo i spółka PKP Polskie Linie Kolejowe są do nowych inwestycji przygotowane.
Minister deklaruje gotowość
„Jesteśmy przygotowani do tego, aby realizować inwestycje kolejowe. Jesteśmy na etapie dyskusji z kierownictwem rządu, w szczególności z ministrem finansów. Musimy uzyskać pewne gwarancje, aby przed przyjęciem Krajowego Programu Kolejowego można było uruchomić te inwestycje” – powiedział PAP Adamczyk.
Wcześniej, w czwartkowej audycji Programu I Polskiego Radia szef resortu infrastruktury był pytany, czy brak zatwierdzenia europejskiej części KPO przez KE dla Polski zagraża inwestycjom drogowym. Jak ocenił, są one "realizowane bez zakłóceń".
"Ta sytuacja nie spowalnia, ani nie blokuje budów" – zaznaczył Adamczyk dodając, że w Polsce nie ma budowy, która została zatrzymana z powodu tego, że KE nie zatwierdziła KPO.
We wrześniu br. zarządca kolejowej infrastruktury, spółka PKP Polskie Linie Kolejowe deklarowała, że ogłosiła do tego czasu przetargi w ramach Krajowego Programu Kolejowego na 1,7 mld zł, w planach do końca roku mając postępowania na ok. 1,4 mld zł.
Kolejarze akcentowali, że są przygotowani na uruchomienie kolejnych postępowań o wartości kilku miliardów złotych, ale czekają na zatwierdzenie finansowania. Jesienią ogłosili zapowiadane przetargi na m.in.: budowę tunelu drogowego w Kobyłce, prace dot. odcinków Koźmin Wlkp. – Jarocin, Brzeg Dolny – Wołów czy stacji Bełchów.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
"Ponadto PLK są przygotowane do ogłoszenia przetargów jeszcze w tym roku na kwotę kilku mld zł, w przypadku zatwierdzenia planów finansowych w ramach KPO i nowej perspektywy. Oznacza to, że to już niemal w całości zrealizowany Krajowy Program Kolejowy w zakresie postępowań przetargowych. Pozostałe to zadania, które będą dotyczyły perspektywy 2021–2027" – pisały we wrześniu PLK.
Pod koniec października br., podczas posiedzenia sejmowej podkomisji do spraw transportu kolejowego prezes PKP PLK Ireneusz Merchel zadeklarował, że spółka jest przygotowana do ogłaszania przetargów w nowej perspektywie unijnej 2021-2027 i ma już przygotowane dokumentacje projektowe na prace o wartości ponad 40 mld zł
"Mamy dokumentacje projektowe na ponad 40 mld zł. Szacujemy, że moglibyśmy ogłosić przetargi na 15-17 mld zł praktycznie od ręki" – mówił 28 października prezes PKP PLK dodając, że spółka zamierza w każdym roku ogłaszać nowe przetargi o wartości kilkunastu miliardów złotych.
Merchel przypominał jednocześnie, że aby ogłosić przetarg, zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych, spółka musi mieć przynajmniej potencjalne źródło finansowania inwestycji.
Mówiąc o stanie realizacji obecnegi Krajowego Programu Kolejowego, który obowiązuje do 2023 r. i którego wartość to 76,7 mld zł, prezes z końcem października informował, że w tym czasie zakończono i rozliczono prace o wartości 20,4 mld zł, a w realizacji były prace o wartości 47 mld zł.
Z początkiem grudnia br. PLK przekazały, że w 2022 r. planują ogłosić przetargi za 11-12 mld zł. „W 2022 r. planujemy wszcząć postępowania na kwotę szacunkową około 11-12 mld zł. Dodatkowo w 2022 r. w ramach Krajowego Programu Kolejowego planujemy nakłady na poziomie ponad 14 mld zł" - zapowiedział Merchel, cytowany w informacji PLK z 8 grudnia br.(PAP)