Co PESA proponuje UZ?
Wczoraj na łamachInfoRail pisali o podpisaniu przez PESĘ memorandum z Kolejami Ukraińskimi.Jakie mogą być jego efekty?
Polska firma liczy przede wszystkim na projekty taborowe. Tooczywiste. I mimo, że szef UZ Wojciech Balczun nie zdradza planów taborowychprzewoźnika zasłaniając się tajemnicą firmy to łatwo się domyśleć, że w grę wchodząspore inwestycje, dotyczące praktycznie każdego rodzaju pojazdu szynowego.
W treści memorandum strony podkreśliły, że doświadczenie wprodukcji pojazdów spełniających najwyższe światowe standardy i gwarantującychwysoki poziom przewozów pasażerów, odpowiada potrzebom wciąż unowocześnianegosystemu komunikacji zbiorowej na Ukrainie. Stąd też Koleje Ukraińskie i PESAzadeklarowały w podpisanym porozumieniu wolę podjęcia współpracy w zakresiebudowy oraz modernizacji taboru kolejowego, w tym lokomotyw, spalinowych ielektrycznych pojazdów trakcyjnych oraz wagonów pasażerskich.
Jednocześnie obie strony – mając na uwadze 20-letniąwspółpracę PESA ? z Kolejami Ukraińskimi – wyraziły gotowość współpracy wzakresie dostawy części i obsługi technicznej dostarczonych już wcześniejpojazdów 610, 620 i 630.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
A zatem jest o co walczyć. Łatwo nie będzie, bo chęć nawspółpracę z UZ mają też takie potęgi jak Bombardier czy Siemens, z którymiprzewoźnik również podpisał podobne memoranda. Tort jest jednak duży, wszystko rozstrzygniesię w przetargach.
„