Chopin bez wagonu 1. klasy. Dlaczego?

Międzynarodowy pociąg”Chopin”, kursujący z Warszawy do Wiednia nie prowadzi wagonu 1. klasy. Uwagęna ten problem zwrócił poseł Jacek Osuch, który zapytał o to Ministra Infrastrukturyi Budownictwa.

Czy w ten sposób IC nie obniża konkurencyjności połączenia wporównaniu z transportem autokarowym i lotniczym? – pytał dalej poseł. Co na toresort. Otóż wiceminister Andrzej Bittel stwierdził, że PKP Intercity nierekomendują takich zmian. Obecnie pociąg wykorzystuje maksymalną możliwądługość składu i włączenie wagonu klasy pierwszej wymagałoby wyłączenia jednegoz wagonów wchodzących aktualnie w skład pociągu. W opinii przewoźnika, powyższazmiana negatywnie wpłynęłaby na frekwencję w pociągu (w przypadku zmiany wagonuklasy drugiej doszłoby do wzrostu cen biletów, natomiast w przypadku wymianywagonu sypialnego lub z miejscami do leżenia pogorszyłby się komfort podróżypociągiem nocnym) – stwierdził Bittel. A zatem Chopinem w 1. klasie niepojedziemy.

Przypomnijmy, że od nowego rozkładu jazdy Chopin kursujeprzez Kraków, nie przez Katowice. Celem takiego działania jest, jak podaje MIB,między innymi poprawa wyniku finansowego tego pociągu, biorąc pod uwagę, żenajwiększe potoki dla pociągów międzynarodowych w kierunku południowym generujeaglomeracja warszawska i małopolska oraz realizacja ustaleń międzynarodowychpomiędzy PKP Intercity a Kolejami Czeskimi, Austriackimi, Słowackimi iWęgierskimi.

„