Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Chcą więcej pociągów do Białegostoku!

inforail
21.10.2015 07:35

Samorządy, organizacje pozarządowe i związki zawodowe zPodlaskiego chcą więcej pociągów na trasie Warszawa-Białystok. Uważają, żeplanowane przywrócenie od grudnia tylko sześciu par, nie będzie wystarczające.

Od roku ruch kolejowy na trasie Warszawa-Białystok,stanowiącej część tzw. korytarza kolejowego Rail Baltica (linia E75), odbywasię z wykorzystaniem autobusowej komunikacji zastępczej, w związku z trwającąmodernizacją i zamknięciem odcinka Tłuszcz-Sadowne. Na trasie jest 12 par połączeń,to połączenia mieszane – autobusowe i autobusowo-pociągowe.

Sytuację połączeń w województwie podlaskim monitorujeStowarzyszenie Sympatyków Kolejnictwa Kolejowe Podlasie”. Jakpoinformował we wtorek na konferencji prasowej Tomasz Galicki z tejorganizacji, w planach nowego rozkładu (opublikowanego na koniec września nastronie internetowej PKP PLK) było uruchomienie jedenastu połączeń międzyWarszawą a Białymstokiem – dziewięciu obsługiwanych przez PKP Intercity orazdwóch międzynarodowych, na trasie Warszawa-Grodno z przystankiem w Białymstoku,obsługiwanych przez Przewozy Regionalne.

Galicki powołał się na odpowiedź resortu infrastruktury nainterpelację podlaskiego posła Twego Ruchu Adama Rybakowicza, które terazinformuje, że od grudnia ma jeździć na tej trasie nie dziewięć, a sześć parpociągów PKP Intercity. Resort informuje w odpowiedzi, że docelowo połączeń mabyć dziewięć, ale trzy zostaną uruchomione w 2016 roku ze względu na planowaneprace na tej trasie, które „wpłyną negatywnie na przepustowość”.

Dodatkowo – jak mówił Galicki- ministerstwo infrastrukturyinformuje, że wraz z wejściem nowego rozkładu, nie utrzyma już połączeń autobusowychna tej trasie. Uważa on, że mniejsza liczba pociągów i brak autobusów niewpłynie korzystnie na przypływ podróżnych korzystających z połączeń kolejowych.

Przywrócenia wszystkich połączeń domagają się też związkowcyz Solidarności. Szef kolejowej sekcji NSZZ „Solidarność” wBiałymstoku Jerzy Grodzki mówił, że „większa liczba połączeń, to więcejpracy”, a przy mniejszej – jak zauważa – mogą być kolejne zwolnienia.

Dlatego też przygotowano wspólne stanowisko do ministerstwainfrastruktury w tej sprawie, pod którym podpisały organizacje pozarządowe,związki zawodowe oraz samorządy lokalne. Wnioskują przede wszystkim outrzymanie wszystkich połączeń na trasie Białystok-Warszawa.