CBA interesuje się zakupem Pendolino
Nie chcę mówić o szczegółach – zastrzega szef CBA Paweł Wojtunik przyznając, że CBA interesuje się kontraktem na pociągi Pendolino. Gość programu 'Jeden na jeden’ w TVN24 dodał, że sam kontrakt był pod nadzorem antykorupcyjnym. Pociągi, które miały jeździć po polskich torach z prędkością do 250 km/h, wciąż nie mają na to homologacji. Wojtunik nie chciał ujawnić, z jakiego powodu CBA zajęło się kontraktem na pociągi Pendolino. – Ta sprawa budzi nasze zainteresowanie, co nie znaczy, że oceniamy ją negatywnie. Interesujemy się wieloma tematami – powiedział Wojtunik. Zastrzegł, że nie może mówić o szczegółach działań CBA i wnioskach, jakie z tego płyną. Przypomnijmy, że do dnia dzisiejszego PKP Intercity nie odebrały składów, które powinny zostać dostarczone przez Alstom w maju. A wszystko właśnie z powodu nie uzyskania przez producenta homologacji dla jednostek ED250. Mimo, że pociągi są już w Polsce stoją zamknięte na kłódkę na warszawskiej Olszynce Grochowskiej. Dziś grudniowy wyjazd tych pociągów na tory wydaje się mocno wątpliwy. Trwające między stronami rozmowy nie przynoszą pożądanych efektów. Alstom zrzuca bowiem winę na infrastrukturę i tak kółko się zamyka….