Budapeszt: Stacja przy porcie lotniczym Budapeszt-Ferihegy-1 niewypałem

Węgierski centralny dziennik Magyar Hírlap z oburzeniem pisze, że zbudowanie za 21,3 milionów euro stacji kolejowej przy dworcu lotniczym Budapeszt-Ferihegy-1 jak dotychczas okazało się niewypałem, bo zaledwie 2% pasażerów tego dworca korzysta z pociągu przed odlotem lub po przylocie. Oczywiście MÁV stale reklamuje stację, dumnie oznajmiając, że dziennie 1200 pasażerów korzysta z nie.

Dziennikarz Magyar Hírlap śmieje się —jest to bzdura w stosunku do ponad 8 milionów pasażerów, rocznie przewijających się przez port lotniczy! Cytuje także dyrektora generalnego jednego z firm taksówkowych, który również śmiejąc się oznajmia: „Nie widzimy tych pasażerów z powodu bardzo długich, zwartych kolejek wijących się na postojach taksówek przed budynkiem dworcowym.“

Przyczynę braku pasażerów na stacji kolejowej z zupełnie innego punktu widzi rzecznik prasowy dworca lotniczego Domokos Szollár: „ci którzy wysiadają, są to nasi pracownicy. Oni przyjeżdżają bez ciężkiego bagażu i gromadki niespokojnych dzieci.“I rzeczywiście: MÁV budując stację zupełnie nie pomyślał o ruchomych schodach i windach, a przecież pasażerowie odlatujący lub przylatujący z pokaźnym bagażem i grupką dzieci, nie będą męczyć się wspinaczką po schodach! Na domiar złego nikt nie sprząta śniegu i lodu na peronach i na schodach!