Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Bliski koniec Przewozów Regionalnych?

inforail
28.10.2014 15:08
Fiaskiem zakończyły się prawie roczne zabiegi zmierzające do wypracowania i wdrożenia koncepcji ratowania kolejowych przewozów pasażerskich w Polsce –informuje Federacja Związków Zawodowych Kolejarzy. Zdaniem związkowców egoizm, krótkowzroczność, nieracjonalność – te przymiotniki najlepiej określić mogą postawę dziewięciu marszałków województw: zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, dolnośląskiego, łódzkiego, warmińsko-mazurskiego, małopolskiego, podlaskiego i podkarpackiego. To oni nie poparli projektu restrukturyzacji “Przewozów Regionalnych”przygotowanego przy wsparciu Agencji Rozwoju Przemysłu. Dlatego związkowcy z Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP apelują do Marii Wasiak, minister infrastruktury i rozwoju o podjęcie działań zmierzających do podpisania porozumienia. Związkowcy alarmują jednak, że ministerstwo „umywa ręce”powołując się na brak mocy sprawczej wobec takich decyzji. Aby projekt mógł być wdrożony, wystarczy zgody właściciela 2,51% udziałów.
Czy Przewozy Regionalne da się jeszcze uratować?
– To egzekucja na spółce wykonywana w białych rękawiczkach –mówi Jan Przywoźny, wiceprzewodniczący Federacji ZZP PKP. – Będziemy zmuszeni do stanowczych protestów, ze strajkiem włącznie –dodaje. A to podjęty przez byłą minister Elżbietę Bieńkowską dialog, spowodował zawieszenie przygotowań do strajku. – Zostaliśmy oszukani zarówno przez Ministerstwo, jak i zarząd Przewozów Regionalnych, byliśmy pionkami w grze –tłumaczy Jan Przywoźny.
Według nieoficjalnych informacji strajk może odbyć się już w połowie listopada br. Wcześniej, bo 6 listopada związkowcy będą pikietować pod Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju.
Przewozy Regionalne są obecnie największym przewoźnikiem kolejowym w Polsce. Największe są też ich problemy i kłopoty finansowe. Kilka dni temu przewoźnik zapowiedział likwidację nierentownych połączeń, w tym ponad połowy pociągów InterRegio, jak również zwolnienia. Czy przewoźnika, który z roku na rok traci i pasażerów i kolejne połączenia na rzecz innych spółek samorządowych można jeszcze uratować? I wreszcie czy warto ratować? Pytania te pozostawiamy na razie bez odpowiedzi w oczekiwaniu na kolejne kroki ze strony kierownictwa Spółki, marszałków, związkowców i MIR.