Białystok: Szynowy monopol obroniony

inforail
10.04.2008 14:02

Arriva PCC – polsko-brytyjskie konsorcjum, które miało walczyć o prawo obsługi części regionalnych połączeń w Podlaskim, zrezygnowało z udziału w przetargu. W tej sytuacji PKP pozostało samo na placu boju. Nie oznacza to, że wygra bez problemów. Urząd marszałkowski, który płaci za kolej na terenie województwa, już zapowiedział, że w przetargu na połączenia zelektryfikowane PKP przedstawiło warunki nie od przyjęcia. Województwo zarezerwowało w sumie ok. 43 mln zł na najbliższe trzy lata – po 14,5 mln zł rocznie. Do 2011 r. liczba przewożonych przez kolej pasażerów ma wzrosnąć w Podlaskiem o 600 tys., a liczba połączeń – prawie o 20. PKP będzie musiało także płacić za utrzymanie taboru i ubezpieczenia, czego do tej pory nie robi.