Białystok: Ekonomia a geometria koła szynobusu

Marszałkowie zachwalają szynobusy. Są nowoczesne, dostosowane do przewozu osób niepełnosprawnych, zamontowano w nich kamery, dzięki którym pasażerowie mogą czuć się bezpieczniej. Taki pojazd jest też dziesięciokrotnie lżejszy niż tradycyjna lokomotywa z wagonami, zużywa kilkakrotnie mniej oleju napędowego od lokomotywy, niższe są opłaty za eksploatację torów dla Polskich Linii Kolejowych. Tak więc dzięki tańszej eksploatacji można na nich zaoszczędzić. Szkopuł w tym, że aby kasa w budżecie urzędu marszałkowskiego została, taki szynobus musi jeździć i to ok. 300 km dziennie. A nasze szynobusy zamiast wozić pasażerów, trafiają do warsztatów naprawczych.