Balczun: Od początku wiedziałem, że ta misja nie będzie trwać wiecznie
To byłonajtrudniejsze i najważniejsze zadaniem w życiu. Ukraina to kraj, w którymwcześniej byłem tylko raz – tak z UZ żegna się Wojciech Balczun.
Inna kultura korporacyjna, otoczenie prawne, zwyczaje, innyjęzyk. Wygrany konkurs był dla mnie zaskoczeniem i wyzwaniem – stwierdza byłyjuż szef ukraińskiego przewoźnika. I podsumowuje swoje rządy.
Nastąpiła znaczna poprawa kondycji finansowej spółki. Za 6miesięcy 2017 roku zysk netto wyniósł 122,5 mln hrywien, co stanowi 3,9 mldwięcej niż w tym samym okresie 2016 roku. Osiągnięto znaczny postęp w poprawiepolityki kredytowej. W okresie od czerwca 2016 roku do lipca 2017 roku zobowiązaniafinansowe wyniosły 8,7 mld podczas gdy portfel kredytów spadł o 15% (6,6 mld), ana dzień 8 stycznia 2017 roku wynosił 37,3 mld.
W 2016 roku spółka wypłaciła 15,2 mld podatków iobowiązkowych wpłat do funduszy budżetowych i państwowych. Za 6 miesięcy 2017roku już zapłaciła ponad 8 mld. To o 1,1 mld więcej niż za 6 miesięcy 2016 r. Zanotowanotakże znaczny wzrost obrotów.
Od początku było wiadomo, że ta misja nie będzie trwaćwiecznie. Zrozumiałam, że przede wszystkim na moich barkach spoczywa ciężarorganizowania procesu obsługi firmy – twierdzi Balczun. I dodaje. Sytuacja, wjakiej znalazłem się była znacznie bardziej skomplikowana niż ktokolwiek mógłsobie wyobrazić. Kilka miesięcy minęło bardzo szybko. Spółka poprawiławszystkie wskaźniki ekonomiczne przygotowaliśmy pięcioletnią strategię,przywrócone renomę międzynarodową, powrócono do inwestycji, uruchomiono nowyruch pasażerski – wylicza Balczun.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
I na koniec dziękuje wszystkim, którzy mu towarzyszyli.Trzymam kciuki za nowego prezesa UZ i za dalsze reformy. Dodaje też, że zeswojej strony zrobi wszystko, by realizować projekty spółki na rynkachmiędzynarodowych.
UZ i Ukraina – na zawsze w moim sercu … – kończy Balczun.
Według nieoficjalnych informacji nowym szefem UZ możezostać kolejny Polak – Remigiusz Paszkiewicz. Czy tak się stanie?
„