Arriva prawie gotowa

inforail
02.10.2013 13:43

Do przejęcia obsługi połączeń w województwie kujawsko-pomorskim przez Arrivę pozostały niecałe dwa miesiące. Pytamy u źródła, jak wyglądają przygotowania przewoźnika?
Karol Wach –InfoRail: Jak na tę chwilę (mniej więcej na dwa miesiące przed) wyglądają przygotowania do przejęcia obsługi połączeń w woj. kujawsko-pomorskim?
Joanna Parzniewska –Arriva: Działania przygotowywawcze do obsługi nowych linii przebiegają zgodnie z planem. Okres mobilizacji przewidywany w wstępnych założeniach miał trwać rok, ze względu na wydłużone postępowanie przetargowe, w pełnym wymiarze rozpoczął się kilka miesięcy temu i jest na zaawansowanym etapie. Istnieją jeszcze obszary w których, głównie z powodu uwarunkowań zewnętrznych, nie określono ostatecznych rozwiązań. Przygotowujemy się do każdego z przewidywanych scenariuszy, zarówno zakładającego zawarcie porozumień z obecnym operatorem jak i świadczenia usług bez wspólnych rozwiązań.
Karol Wach: Jak wyglądają kwestie taborowe? Czy dograne są wszystkie szczegóły przejęcia składów oraz zapewnienia ewentualnej rezerwy taborowej (szynobusy DB Regio)?
Joanna Parzniewska: Pojazdy dedykowane do obsługi nowego kontraktu, będące własnością Arriva – MR/MRD i SA 134 są gotowe do realizacji nowych zadań. Znane są również terminy dwuetapowego przekazania pojazdów ED 72, użyczanych przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Na tym etapie okresu mobilizacyjnego oraz w kontekście rozstrzygnięć przetargu w województwie pomorskim, nie widzimy konieczności wsparcia taborowego ze strony grupy. Oczywiście nie wykluczamy wykorzystania pojazdów z Niemiec w ogóle. Pojazdy typu 628.4. oczekują na świadectwo dopuszczenia do ruchu. Gwarancję takiego ewentualnego wsparcia mamy zapewnioną.

Arriva jest prawie gotowa do przejęcia obsługi połączeń w kujawsko-pomorskim

Karol Wach: Czy Arriva ma już skompletowaną załogę?
Joanna Parzniewska:Tak, osoby do wzmocnienia prowadzonej działalności od grudnia 2013 roku, są już w większości zatrudnione i mają podpisane umowy. Pozostały jeszcze pojedyncze wolne miejsca na stanowiskach operacyjnych: maszyniści, konduktorzy.
Karol Wach: Jak wygląda kwestia połączeń międzywojewódzkich? Czy udało się wypracować jakieś porozumienie z PR, a jeśli nie to czy podejmujecie Państwo działania, zmierzające do ułatwienia np. przesiadek na granicy województwa.
Joanna Parzniewska: Porozumienie w sprawie realizowania bezpośrednich połączeń regionalnych z województwami pomorskim, warmińsko –mazurskim oraz łódzkim, oparte na zasadzie podwykonawstwa obu spółek zostało opracowane. Mamy nadzieję, że w ostateczna decyzja władz spółki Przewozy Regionalne zostanie podjęta jak najszybciej i w najbliższym czasie dojedzie do jego podpisania. Pomimo naszych starań, porozumienie nie dotyczy styku z województwem wielkopolskim, w związku z czy zwróciliśmy się do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego z propozycją obsługi połączeń bezpośrednich Bydgoszcz -Piła na bezpośrednie zlecenie Urzędu. Trwają rozmowy. Podkreślamy, że do chwili podpisania porozumienia, bierzemy pod uwagę również rozwiązanie nie uwzględniające współpracy z obecnym operatorem. W trosce i dobro podróżnych musimy być przygotowani również na taki scenariusz. Od rozstrzygnięcia postępowania przetargowego, podejmujemy działania by uniknąć modelu realizowania połączeń wymagających przesiadki, niemniej jednak w przypadku braku ostatecznej akceptacji przez Przewozy Regionalne, dołożymy starań by zminimalizować trudności, zapewniając dogodne skomunikowania, tam gdzie będzie to możliwe.
Karol Wach: Ostatnio woj. zachodniopomorskie poinformowało o zamiarze przeprowadzenia przetargu na przewozy, czy Arriva jest zainteresowana tym regionem? Może skusi bliskość granicy niemieckiej i możliwość obsługi połączeń do Niemiec? Także w ostatnich dniach woj. podkarpackie poinformowało, że Przewozy Regionalne są za drogie, czy Arriva może być alternatywą w tym regionie?
Joanna Parzniewska: Nie wykluczamy wzięcia udziału w ogłoszonych postępowaniach przetargowych na zadania przewozowe w innych województwach. Podkreślamy jednak, że warunkiem konkurencyjnych przetargów, jest ich ogłaszanie z odpowiednim wyprzedzeniem, umożliwiającym przygotowanie zarówno do złożenia oferty jak i świadczenia usługi oraz okres kontraktu. Krótkie 2-3 letnie kontrakty nie dają operatorowi stabilności i perspektywy rozwoju prowadzonej działalności. Determinuje to również możliwości inwestycji w tabor i nowoczesne kanały dystrybucji, wymagające dłuższego okresu zwrotu kapitału.
Karol Wach: Czy ostatnio pojawiające się informacje nt. podziału PR mają jakikolwiek wpływ na działania podejmowane w Polsce przez Arrive? Czy to szansa dla Państwa?
Joanna Parzniewska: Spółka Arriva RP jest jedynym przewoźnikiem pasażerski na rynku polskim nie związanym z państwowym lub samorządowym kapitałem, dlatego też zapowiadana nowa struktura Przewozów Regionalnych nie wpływa na nasze działania w bezpośredni sposób. Nie jest również naszą rolą ocenianie zmian w strukturze wewnętrznej spółki, niemniej jednak obserwując rynek regionalnych przewozów pasażerskich, zmiana sposobu zarządzania i otwarcie na warunki realnej konkurencji przez spółkę samorządową, jest konieczne.