Arriva chce z Gdyni do Warszawy jechać w czasie Pendolino

Na pewno połączenia ArrivyWarszawa – Gdynia nie będą obsługiwane Pendolino. Ale czas przejazdu będzie dokładnietaki sam. Około 3 godzin i 15 minut.

Szykuje się zatem konkurencja dla PKP Intercity, tym bardziej,że godziny odjazdu zaproponowane przez Arrivę wydają się całkiem atrakcyjne.Wyjazd z Gdyni o godzinie 5:57 i przyjazd na Centralny o 9:14. W drogę powrotnąpociąg Arrivy miałby wyjeżdżać o 16:53 i dotrzeć do Gdyni o 20:09. Kwestiąotwartą pozostaje natomiast cena biletu. Tej nie znamy. Jeżeli będzie onaatrakcyjna to Arriva ma szansę na sukces.

Na razie przewoźnik nie podaje także informacji o taborze.Nieoficjalnie mówi się, że ma być to skład wagonowy. Do przejechania trasyWarszawa – Gdynia w czasie około 3 godzin i 15 minut wystarczą jednostkiprzystosowane do kursowania z prędkością 160 km/h. Już kilka lat temu mówił otym ówczesny szef PESY Tomasz Zaboklicki podając nawet, że Elf pojechałby nawetszybciej niż Pendolino. Przekonaliśmy się o tym także jadąc w 2015 roku FlirtemStadlera na Trako. Mógłby on spokojnie dojechać z Warszawy do Trójmiasta wczasie lepszym niż rozkładowo miało Pendolino. Nie dojechał tylko dlatego, żezadziałały jakieś siły… W rozkładzie jazdy Arrivy mamy właśnie wspomniane 3godziny i 15 minut. Czas zatem jak najbardziej realny.

Czekamy na dalszy rozwój wypadków i dalsze informacje natemat połączenia. Według wstępnych informacji miałoby ono ruszyć już 10 grudnia2018 roku.

„