Albo „Beskidy” albo „Daszyński”; MI o ofercie przejazdów w Beskidy
Ministerstwo Infrastruktury kładzie duży nacisk na zapewnienie możliwie dużej liczby bezpośrednich połączeń we wszystkich regionach kraju, uwzględniając preferencje podróżnych oraz konieczność racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi – podał wiceminister infrastruktury Rafał Weber odpowiadając na interpelację posła Mirosława Suchonia.
Limit rekompensaty zamrożony
Z uwagi na zamrożenie przyjętego limitu rekompensaty wypłacanej operatorowi (PKP Intercity S.A.) z budżetu państwa do 2024 r. wprowadzanie zmian mających wpływ na wzrost pracy eksploatacyjnej (np. poprzez uruchomienie dodatkowych grup wagonów) będzie możliwe po 2024 r.
Dodatkowo Rafał Weber poinformował, że w kwestii uruchomienia grupy wagonów komunikacji bezpośredniej w relacji Wisła – Kołobrzeg – Wisła włączanych/wyłączanych na stacji Kraków Gł. do/z pociągu TLK „Ustronie”, kursującego na trasie Kraków Gł. – Kołobrzeg – Kraków Gł., niezbędne jest podwyższenie przez zarządcę infrastruktury kolejowej, tj. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., prędkości szlakowej oraz zwiększenie przepustowości na remontowanej linii nr 93, celem skrócenia czasu przejazdu z Wisły przez Oświęcim do Krakowa. Po zakończeniu prac inwestycyjnych, o których mowa powyżej oraz upływie okresu zamrożenia kwoty rekompensaty, w trakcie dalszych prac nad kształtem oferty przewozowej, Ministerstwo Infrastruktury wspólnie z operatorem rozważą warianty i przeanalizuje możliwości wdrożenia zaproponowanych zmian.
Odnosząc się do zapytania dotyczącego codziennego kursowania pociągu IC „Beskidy” z Warszawy do Wisły Rafał Weber poinformował, że działanie takie wyeliminowałoby kursowanie pociągu IC „Daszyński” relacji Warszawa – Bielsko Biała od poniedziałku do piątku, co mogłoby spotkać się z negatywną reakcją zarówno władz samorządowych jak i podróżnych korzystających z ww. połączenia, w związku z czym nie jest planowane.
