A trzeba było brać Darty z opcji!
Dokładnie rok temuPrezes Krzysztof Mamiński zaskoczył wszystkich, łącznie z PKP Intercity,stwierdzeniem, że PKP Intercity kupią … ezt-y. A te chciały stawiać na wagony ilokomotywy.
Ta zmiana sytuacji, nazwana przez wielu radykalną, nastąpiładwa tygodnie po tym, jak PKP Intercity poinformowały o nieskorzystaniu z prawazakupu 10 dodatkowych Dartów. Odczekawszy jakiś, raczej dłuższy niż krótszyczas, nie mając już chyba wyjścia, przewoźnik ogłosił przetarg na zakup 12ezt-ów. O dwa zatem więcej niż w opcji z umowy z PESĄ. Po kilku tygodniach, oczym pisaliśmy na łamach InfoRail.pl, zmienione zostały kryteria przetargowe.Po co? Na to pytanie odpowiadali już nasi Czytelnicy. Wygrana PESY w nowymprzetargu PKP Intercity wielkim zaskoczeniem by nie była. Nie przesądzajmyjednak, wszakże do otwarcia ofert pozostało jeszcze kilka dni. Liczymy na to,że ofert będzie co najmniej kilka i PKP Intercity będą miały w czym wybierać.
Strategia taborowa PKP Intercity zmienia się i nie kryjetego sam przewoźnik. Ale, że zmieni się aż tak radykalnie, jeszcze chyba niktrok temu nie przypuszczał. Skoro bowiem PKP Intercity chciały kupić ezt-y, i tododajmy ezt-y sprawdzone, wystarczyło skorzystać z opcji i dokupić 10 kolejnychDartów. To przecież jednostki przetestowane nie przez nikogo innego, jakwłaśnie przez PKP Intercity. Osiągane przez nie wskaźniki są coraz lepsze,badania pokazują też, że przypadły do gustu pasażerom. A to, że nie spodobałysię Dodzie. Cóż, każdy ma swojego Darta… Wizja Prezesa Mamińskiego zostałabyzrealizowana i to zgodnie z prawem. Bo co innego może zaproponować PKP IntercityPESA jeśli stanie do przetargu i go wygra? Chyba nic innego, jak właśnie Darty.To coś innego byłoby sporą niespodzianką.
Gdybaliśmy rok temu i wcale nie myliliśmy się bardzo. Towłaśnie dokładnie rok temu pisaliśmy, że firmie z Bydgoszczy przyjdzierywalizować ze Stadlerem, być może z Newagiem i Siemensem. Może pojawi się ktośjeszcze z Chin albo z Korei? I mimo, że we flocie PKP Intercity znajdują sięFlirty, i przy okazji są najbardziej niezawodnymi jednostkami, a lokomotywyNewagu mają 100% dostępności, to wcale wygrana którejś z tych firm bułką zmasłem nie będzie.
Patrząc na poczynania PKP Intercity wydaje się, żeprzewoźnik stracił rok, a finalny efekt może być bardzo podobny. Gdyby skorzystał z opcji i kupił Darty dziś pewniebyłyby one gotowe, albo prawie gotowe. Być może inna byłaby też sytuacja PESY. Atak ani wilk syty ani owca cała. Bo oferty nawet nie otwarte, a terminy ciągleprzesuwane…
„
