219 zarzutów za kradzieże
Ponad 30 ton miedziprzeznaczonej na trakcję kolejową, wartej ponad milion zł, ukradła szajkarozbita przez śląskich policjantów.
Kradnąc ciężkie bębny z przewodami, złodzieje wykorzystywalim.in. dźwigi i podnośniki. W czasie największego skoku skradli 11 takichbębnów.
Informację o zamknięciu śledztwa w tej sprawie, prowadzonegoprzez policjantów z komendy wojewódzkiej zwalczających przestępczość przeciwkomieniu, przekazał w piątek zespół prasowy śląskiej policji.
Postępowanie nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Tychach,która przesłała już do sądu akt oskarżenia. W tym wątku Śledczy zarzucająsprawcom 18 przestępstw, w wyniku których spółka PKP Energetyka poniosła ponadmilion złotych strat.
Grupa, której trzon stanowili trzej mężczyźni w wieku 46, 41i 38 lat, działała w południowej Polsce w latach 2015-2016. Sprawcy dokonywaliróżnych przestępstw, ale główny wątek prowadzonej przez katowickich śledczychsprawy dotyczył kradzieży i kradzieży z włamaniem, w trakcie których łupemsprawców padały bębny z miedzianymi przewodami przeznaczonymi na trakcjękolejową.
„Kradzieże tego typu przedmiotów wymagały udziału kilkuosób, wcześniejszego przygotowania oraz wykorzystania specjalistycznegosprzętu, np. dźwigów lub podnośników. Sprawcy do popełnienia przestępstwwykorzystywali też skradzione wcześniej pojazdy ciężarowe i dostawcze, które podokonaniu kradzieży porzucali, najczęściej uszkodzone” – relacjonowalipolicjanci.
W trakcie największego „skoku” grupa skradła aż 11bębnów z miedzianą trakcją kolejową o łącznej masie 8 ton. W sumie sprawcyukradli ponad 30 ton miedzi o wartości przekraczającej 1,1 mln zł.
Łącznie – także w innych wątkach śledztwa – zatrzymaniusłyszeli aż 219 zarzutów dotyczących różnych przestępstw. W sprawie zatrzymanorównież pasera, który skupował skradzioną miedź. Akt oskarżenia w tej sprawietrafił do Sądu Okręgowego w Częstochowie.
„
