Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

12 marca pierwsze pociągi dla PKM

inforail
16.02.2015 07:15

– Dwa pierwsze pojazdy dla PKM są na etapie montażu, trzeci na etapie budowy konstrukcji ?powiedział Gazecie Wyborczej Michał Żurowski, rzecznik prasowy bydgoskiej PESY. Oznacza to, że Pierwsze dwa pojazdy dotrą do Gdańska za niecały miesiąc, a ostatnie 31 sierpnia, na dzień przed planowanym uruchomieniem linii. Jak donosi gazeta.pl ich producent nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów związanych z tą inwestycją. Problem? Niekoniecznie. – To nie ma większego znaczenia, bo kolejne pojazdy powstają w oparciu o ten pierwszy i nie wymagają już żadnych specjalnych dopuszczeń do ruchu ?zapewnia na łamach Gazety Wyborcej Ryszard Świlski, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za projekt Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. – Może być też tak, że w pierwszym momencie nie będzie potrzeby uruchamiania wszystkich 10 – dodaje.

Pomorska Koleje Metropolitalna od początku robi na nas wrażenie trochę kolei widmo. Wydaje się być kaprysem, który nie do końca ma uzasadnienie. Ot ktoś powiedział budujemy kolej. Linia początkowo budowana jest jako przystosowana do obsługi taborem spalinowym. Urząd Marszałkowski zamawia pociągi, rzecz jasna spalinowe, ale w liczbie niewystarczającej do obsługi całego odcinka. Jak informuje gazeta.pl dla pełnej obsługi całej linii w kierunku Kościerzyny i Gdyni potrzebnych będzie aż 16 pojazdów. Brakujące sześć, bo PESA dostarczy tylko 10, stanowić będą szynobusy, które już dzisiaj wchodzą w skład taboru należącego do samorządu województwa. To pozwoli pociągom kursować co 15 min na trasie z Gdańska Głównego do lotniska, co 30 minut do Gdyni i co godzinę w kierunku Kartuz oraz Kościerzyny. Ale to nie koniec. Dalszy etap rozwoju PKM zakłada jej elektryfikację. Zakupiony zatem tabor spalinowy będzie albo nieprzydatny, albo kursować będzie pod drutem. Dalej. Nieznany jest nadal operator, mimo, iż pociągi PKM mają ruszyć już 1 września. Nie ma nawet przetargu. – Zamierzamy to zrobić jeszcze w tym miesiącu, po posiedzeniu zarządu, które odbędzie się 24 lutego – zapowiada na łamach Gazety Wyborczej Świlski. I dalej rozkład jazdy. Kolejna niewiadoma. Według informacji Gazety Wybiorczej pod koniec stycznia minął termin składania wniosków do PKP PLK o przydzielenie tras w ramach korekty tzw. Rocznego Rozkładu Jazdy na okres od 14 czerwca do 12 grudnia. PKM nie złożyła takiego wniosku, chociaż w tym właśnie okresie (od 1 września) na trasę mają wyjechać pierwsze pociągi. Dlaczego? – Formalnie nie mogliśmy go złożyć, bo linia nie ma jeszcze pozwolenia na użytkowanie – tłumaczy Świlski. – Nie będzie jednak żadnych problemów z uruchomieniem rozkładu. Po wstępnych uzgodnieniach nasze pociągi zostały już wkomponowane w matrycę rozkładową PLK.

Prowizorka? Wracając do taboru dla PKM przypomnijmy, że PKM ma otrzymać pojazdy dwu i trzyczłonowe. Jednostka krótsza musi mieć minimum 250 miejsc (w tym co najmniej 100 siedzących), a trójczłonowa – minimum 350 miejsc (co najmniej 150 siedzących). Pociągi muszą być klimatyzowane, a podróżni mają mieć dostęp do bezprzewodowego internetu;zaplanowano też miejsce do przewozu co najmniej sześciu rowerów.

Pojazdy mają być wyposażone w System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej z monitorami LCD i wyświetlaczami LED, przekazujący informacje dla pasażerów oraz reklamy. W przedsionku każdego pojazdu ma być intercom do komunikacji głosowej pasażera z obsługą pojazdu w kabinie maszynisty.