10-latka z pieskiem pojechała z Warszawy do Iławy; do Tczewa nie dotarli

inforail
05.08.2022 11:45

Dziesięciolatka z Warszawy sama z pieskiem podróżowała pociągiem - podała warmińsko-mazurska Policja.

Policjantom powiedziała, że chciała pojechać do znajomych do Tczewa. Funkcjonariusze zawieźli dziewczynkę do babci.

Koniec podróży w Iławie

We wtorek, 2 sierpnia 2022 roku, po godzinie 16:00 iławscy policjanci otrzymali informację o dziecku, które samotnie podróżowało pociągiem relacji Gliwice-Gdynia. Dziewczynka wraz z pieskiem została odebrana przez policjantów od obsługi pociągu na stacji w Iławie. W rozmowie z funkcjonariuszami powiedziała jak się nazywa, że ma 10 lat, mieszka w Warszawie, i że postanowiła pojechać do znajomych do Tczewa nikomu nic nie mówiąc.

Niedługo potem policjanci ustalili dokładny adres zamieszkania dziewczynki i powiadomili jej matkę. 10-latka wspólnie ze swoim czworonożnym przyjacielem cała i zdrowa został przetransportowana do babci gdyż mama była w pracy. Dziewczynka wyglądała na bardzo podekscytowaną zamieszaniem wokół własnej osoby i przejażdżką radiowozem.