Znaleziono 2 kg marihuany na lotnisku w Katowicach. Grozi kara grzywny pozbawienia wolności
W trakcie kontroli przesyłki cargo w lotnisku w Pyrzowicach, funkcjonariusze ze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej zidentyfikowali ponad 2 kg marihuany. Odbiorcom paczek grozi teraz kara grzywny oraz pozbawienia wolności - poinformowała w środę Izba Administracji Skarbowej.
W ostatnich dniach mundurowi kontrolowali przesyłki w sortowni paczek w terminalu cargo lotniska w Pyrzowicach. Towarzyszył im psi funkcjonariusz Kodi.
"W jednej z przesyłek pies wywęszył środki odurzające. Funkcjonariusze skontrolowali również inną paczkę. Obie przesyłki były nadane w Stanach Zjednoczonych i miały trafić do dwóch różnych odbiorców z województwa śląskiego i małopolskiego" - poinformowała Anna Hanke-Hetmaniok z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.
W przesyłkach znajdował się susz roślinny koloru brunatnozielonego. Jak się okazało po przeprowadzonych badaniach specjalistycznych narkotestem, w suszu znajdowała się substancja THC.
Mundurowi zabezpieczyli w sumie ponad 2 kg marihuany.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
"W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że zawartość przesyłek może naruszać przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, obie paczki wraz z zawartością zostały zatrzymane. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach" - dodała Hanke-Hetmaniok.
Śląska KAS przypomina, że zgodnie z przepisami za przywóz środków odurzających, substancji psychotropowych, nowych substancji psychoaktywnych lub słomy makowej, grozi wysoka kara grzywny i kara pozbawienia wolności do lat 5. (PAP)