Zaostrzone kontrole na europejskich lotniskach

infoair
29.12.2009 13:01

Po próbie zamachu terrorystycznego w samolocie lecącym z Holandii do USA na lotniskach całego świata wzmożono kontrole pasażerów. Osoby odlatujące do Stanów Zjednoczonych powinni w szczególności pamiętać aby dowiedzieć się wcześniej bezpośrednio u przewoźników o dodatkowych procedurach.

Rygorystyczne kontrole obowiązują między innymi w Wielkiej Brytanii, Niemczech i we Włoszech. Na londyńskim Heathrow oraz w Glasgow i Edynburgu pojawiły się komunikaty dla podróżnych lecących do Stanów Zjednoczonych. Obsługa apeluje także o zabieranie w bagażu podręcznym tylko niezbędnych rzeczy. Podobne obostrzenia wprowadzono na lotniskach w Niemczech i we Włoszech. Na rzymskim lotnisku Fiumicino wszyscy pasażerowie są wnikliwie prześwietlani, w szczególności dotyczy to osób udających się do Ameryki, Izraela, Wielkiej Brytanii i krajów arabskich. Władze apelują także o ograniczenie ilości bagażu podręcznego.

Na zaostrzenie procedur bezpieczeństwa zdecydowano się również w Polsce. Od środy, 30 grudnia br., wszyscy pasażerowie odlatujący z warszawskiego Okęcia do USA poddawani będą dodatkowej kontroli. Odbędzie się ona tuż przed wejściem na pokład samolotu.

Od 26 grudnia br. polskie porty lotnicze, PLL LOT oraz służby odpowiedzialne za ochronę lotnictwa cywilnego rozpoczęły rozszerzanie działań ochronnych w odniesieniu do tzw. lotów amerykańskich oraz w określonym zakresie również innych połączeń lotniczych. Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego – w porozumieniu instytucjami rządowymi oraz polskimi portami lotniczymi i PLL LOT – zakończył proces uzgodnień odnośnie końcowego kształtu i zakresu działań ochronnych w lotnictwie cywilnym w Polsce. Na podstawie Krajowego Programu Ochrony Lotnictwa Cywilnego Prezes ULC wydał decyzje nakazujące wzmocnienie procedur ochronnych polskiego lotnictwa cywilnego pod kątem ujawniania prób wniesienia materiałów wybuchowych na pokłady statków powietrznych (zwłaszcza w rejsach do USA) oraz do stref zastrzeżonych lotnisk w Warszawie oraz Krakowie.

Zaniepokojeni próbą zamachu są eksperci. Były wiceminister obrony narodowej generał Stanisław Koziej w wypowiedzi dla IAR podkreśla, że konieczne jest współdziałanie służb Stanów Zjednoczonych ze służbami europejskimi i przewidywanie ruchów terrorystów.

Przypomnijmy, że w piątek 23-letniemu Nigeryjczykowi udało się wnieść na pokład samolotu Airbus A330 lecącego z Amsterdamu do Detroit materiały wybuchowe. Mężczyzna bez powodzenia usiłował zdetonować ładunek. Został obezwładniony przez innych pasażerów i załogę. Samolot bezpiecznie wylądował w Detroit w Stanach Zjednoczonych.