Wyścig o Budapeszt
Prawie w samym centrum Europy powstała duża luka w ruchu lotniczym. Po upadku węgierskiego Malevu linie lotnicze szykują się aby przejąć nieobsługiwane trasy. Kto zagarnie rynek? Czy będzie to przewoźnik z krajów byłej Jugosławii? A może austriackie linie będą zainteresowane wejściem na ten rynek? A może Słowacy, Ukraińcy czy Rumuni? Jest o co walczyć…
Węgierski rynek lotniczy to dziś około 50 000 lotów miesięcznie. Duży rozkwit przypadł na rok 2002 kiedy to w przeciągu kilkunastu miesięcy liczba lotów wzrosła o prawie 200 000 rocznie. Port lotniczy Liszt Ferenc (Budapeszt) wciąż jest największy w regionie. To właśnie tu odprawiono prawie 10 mln pasażerów w zeszłym roku. Dotychczas prym wiodły węgierskie linie lotnicze Malev, jeden z większych przewoźników, członek Oneworld. Z flotą 26 samolotów obsługiwał połączenia do około 50 miast w 34 krajach Europy. Aż do piątku, 3 lutego br…
… w piątek (03.02.2012) przewoźnik odwołał wszystkie loty zostawiając na lotniskach prawie siedem tysięcy pasażerów. To efekt gigantycznego zadłużenia, którego linia lotnicza nie była w stanie spłacić. 485 mln zł na minusie wynikało m.in. z konieczności oddania 280 mln euro pomocy państwowej z lat 2007-2010. Taki nakaz wydała Komisja Europejska skazując praktycznie węgierskiego przewoźnika na bankructwo…
Pierwszy do walki o węgierski rynek lotniczy stanął Wizz Air. Linia wywodząca się z tego samego regionu co Malev zapowiedziała inwestycje w wysokości 100 mln dolarów w rozwój działalności w Budapeszcie. W planach jest sprowadzenie dwóch Airbusów A320, a więc ponad 60% wzrost wydajności. Tym samym liczba lotów zwiększy się niemal dwukrotnie;samoloty będą częściej latać do Londynu (21 razy tygodniowo), Brukseli (14 połączeń tygodniowo), Mediolanu (11), Rzymu (10), Madrytu (7) i innych miast. Pojawią się również zupełnie nowe połączenia.
Od 9 kwietnia br polscy pasażerowie będą mieli nowe połączenia z Warszawy do Budapesztu. Do momentu otwarcia lotniska w Modlinie samoloty startować będą z Okęcia. Loty będą realizowane cztery razy w tygodniu –w poniedziałki, środy, piątki i niedziele.
Tuż obok Wizz Air do Budapesztu podążył również Ryanair, który zamierza otworzyć tam aż 26 nowych połączeń. Pasażerowie w ofercie znajdą loty do Barcelony, Brukseli, Rzymu, Oslo, Londynu, Krakowa czy Modlina. Na tych trasach Ryanair zamierza przewieźć 2 mln osób rocznie.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Także polski LOT chcąc przejąć część pasażerów zaoferował specjalną promocję na trasie Warszawa –Budapeszt. Bilety kosztowały 20 euro. Co więcej, zamiast dotychczasowego Embraera 170 przewoźnik podstawił Boeinga 737, dzięki czemu podczas jednego rejsu liczba miejsc zwiększyła się o 92.
Kto zatem zwycięży w bój o niebo nad Budapesztem? Czy wciąż laur peirwszeństwa będzie należał do węgierskich linii? Wkrótce zobaczymy…