Udało się naprawić czarną skrzynkę Airbusa linii EgyptAir

infoair
02.07.2016 16:54

Egipska komisja ds. katastrofy Airbusa A320 linii EgyptAir,który z 66 osobami na pokładzie rozbił się 19 maja nad Morzem Śrdziemnympoinformowała w poniedziałek wieczorem, że we francuskim laboratorium udało sięnaprawić uszkodzony rejestrator lotów (FDR).

„Przeprowadzone na tym etapie testy wskazują, żewszystkie zapisy parametrów lotu samolotu należącego do EgyptAir utrwalone wczarnej skrzynce (Flight Data Recorder, FDR) są czytelne” – zaznaczono wkomunikacie.

Komisja poinformowała też, że we wtorek ta sama grupainżynieryjna z francuskiego biura badań i analiz (BEA) podejmie próbęnaprawienia rejestratora rozmów w kabinie pilotów (Cockpit Voice Recorder,CVR).

Oba urządzenia zostały oczyszczone z osadów soli morskiej(„odsolone”). Po naprawie zostaną wysłane do laboratorium w Kairze dlaodczytu danych – zaznaczono.

Obie czarne skrzynki zostały wyłowione z morza w połowieczerwca. Okazało się jednak, że ich karty pamięci są całkowicie nieczytelne. Ztej racji władze w Kairze zwróciły się o pomoc do specjalistów francuskich,którzy weszli w skład komisji ds. zbadania przyczyn katastrofy, gdyż w tymkraju wyprodukowano airbusa, który uległ wypadkowi; ponadto z Francjipochodziła druga pod względem liczebności, po Egipcie, grupa pasażerów samolotu(15 osób).

Oczekuje się, że oba rejestratory pozwolą wyjaśnić przyczynykatastrofy.

Airbus A320 linii EgyptAir wystartował 18 maja o godz. 23.09z lotniska Roissy-Charles de Gaulle w Paryżu i zgodnie z planem miał wylądowaćw Kairze następnego dnia o godz. 3.15. O godz. 2.30 samolot zniknął z ekranówradarów. Greckie władze lotnicze poinformowały, że maszyna spadła do MorzaŚródziemnego ok. 130 mil morskich od greckiej wyspy Karpathos. Tam teżznaleziono szczątki samolotu i obie czarne skrzynki.

Brany początkowo pod uwagę scenariusz zamachuterrorystycznego, nie został całkowicie wykluczony, choć wśród specjalistówwiększym poparciem cieszy się pogląd, że przyczyną katastrofy była usterkatechniczna.

Śledztwo w sprawie katastrofy Airbusa jest prowadzoneniezależnie również przez prokuraturę francuską.