Śladami Ryanair’a

infoair
19.03.2014 14:51

PLL LOT prawie jak Ryanair, ale czy prawie robi tak wielką różnicę? Można odnieść wrażenie, że kolejne działania polskiego przewoźnika i wprowadzane nowe usługi czynią go powoli low-costem. Tylko, że nie z najtańszymi biletami…

Pasażerowie lecący polskimi liniami lotniczymi LOT pożegnali się już z darmowymi posiłkami, teraz mogą powoli żegnać się z darmowym wyborem miejsca na pokładzie samolotu. Już niedługo przewoźnik wprowadza nową usługę polegającą na tym, że jeżeli chcemy usiąść w określonym przez nas miejscu to będziemy musieli za nie dodatkowo zapłacić. Co więcej, wkrótce będziemy mogli również dokupić pakiet ubezpieczeniowy. Usługa będzie dostępna we wszystkich kanałach sprzedaży przewoźnika – na stronie lot.com, w Call Center, biurach sprzedaży i u agentów. Jak to będzie działać?

Pasażerowie będą mogli skorzystać z wyboru dowolnego miejsca na pokładzie wszystkich rejsów LOT-u. Cena usługi to 20 złotych (5 euro) przy wyborze dowolnego miejsca na rejsach trwających poniżej 2 godzin lotu, a 30 złotych (7,5 euro) na ponad 2 godzinnych lotach. 60 złotych (15 euro) to kwota, jaką podróżni mogą zapłacić za dogodne dla siebie miejsce na rejsach dalekodystansowych. Przewoźnik nadal umożliwia pasażerom bezpłatny wybór swojego miejsca w samolocie, ale tylko na 24 godziny przed odlotem, jeżeli jakikolwiek wybór zostanie. LOT pozostawia również możliwość bezpłatnego wyboru 'miejscówki’ podczas rejsów dla pasażerów klasy biznes, Premium oraz ze statusem HON, SEN i Frequent Traveller w ramach programu Miles&More.

Przypomnijmy, od 31 stycznia Ryanair wprowadził bardzo podobną usługę. Na wszystkich lotach zostały wprowadzone numerowane miejsca, pozwalając pasażerom dokonać wyboru preferowanego z wyprzedzeniem. Podczas odprawy online można skorzystać z trzech opcji:
•Miejsca Premium –Rząd 1-5, 16-17 &32-33 –dając pasażerom pierwszeństwo wejścia na pokład, dodatkowe miejsca na nogi i / lub szybsze wyjście z samolotu za opłatą 10 €/ £10 (tyle ile wynosi obecnie opłata za zarezerwowane miejsca)
•Miejsca zwykłe – Rząd 6-15 &18-31 –gdzie pasażerowie mogą wstępnie wybrać miejsce przy oknie lub przejściu lub upewnić się, że będą siedzieć razem za opłatą 5 €/ £5 ( usługę pierwszeństwa wejścia na pokład można dokupić za dodatkową opłatą w wysokości tylko 2 €/ £2). Pasażerowie Ryanair, którzy nie chcą wybrać miejsca, mogą odprawić się w terminie od 7 dni do 2 godzin przed wylotem i będą im przydzielone miejsca bez żadnych kosztów. (Darmowe numerowane miejsca nie będą dostępne na 7 dni przed każdym odlotem).

Kolejne udogodnienie LOT to dodatkowe ubezpieczenia. Przewoźnik proponuje aż dziewięć pakietów. Wśród nich: Basic Travel – Podstawowe ubezpieczenie turystyczne, na krótkie wyjazdy europejskie. Zawiera koszty leczenia i NNW. Complex Travel – pakiet zawierający ubezpieczenie turystyczna na dłuższe wyjazdy rodzinne lub wakacje ze znajomymi. VIP Travel – pełny pakiet świadczeń na podróże w najdalsze zakątki świata. W ofercie ubezpieczeniowej dla miłośników sportu proponujemy aż trzy możliwości: SPORT, SPORT&SKI i SPORT&SKI&EXTREAM. Teraz każdy może wybrać od podstawowego ubezpieczenia, aż po pełny pakiet obejmujący sporty ekstremalne.

Podobna ofertę mają również tanie linie lotnicze. Także tam kupując bilet lotniczy możemy wykupić wiele usług dodatkowych. Następnym podobieństwem jest prowadzenie sprzedaży bezpośredniej na pokładach samolotów. Takich podobieństw jest coraz więcej.

Przyglądając się działaniom LOTu można odnieść wrażenie, że przewoźnik za wzór postawił sobie tanie linie lotnicze i swojego największego konkurenta w Polsce – Ryanair. Przypomnijmy, że polski przewoźnik utracił prym w liczbie przewożonych pasażerów. Zapomina jednak, że niskokosztowi oferują połączenia po znacznie niższej cenie. I mimo to, low costy zrezygnowały z szukania oszczędności wszędzie tam gdzie to tylko możliwe, bulwersując opinię i zdobywając rozgłos zwracający uwagę pasażerów. Przecież nie tak dawno jeszcze Ryanair wysuwał takie propozycje jak likwidacja toalet w samolotach czy wprowadzenie miejsc stojących na pokładach maszyn. Przewoźnik doszedł jednak do wniosku, że nieodpowiedni, negatywny wizerunek i złe nastawienie pasażerów może przeszkodzić w dalszym rozwoju firmy. Czy LOT wprowadzając nowe usługi widzi takie zagrożenie? Liczba pasażerów jak i osiągane wyniki finansowe mogą skłaniać do refleksji…