Samoloty ITA nie mogą startować przy gorszej widoczności. Przez biurokrację
Samoloty linii lotniczych ITA, które zastąpiły Alitalię, nie mogą startować i lądować przy gorszej widoczności, spowodowanej przez mgłę - podaje środowa prasa. Takie jest zalecenie Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego, które odnosi się do nowych przewoźników.
Piloci są ci sami, maszyny te same, ale regulamin zabrania samolotom nowych linii lądowania i startu, gdy widoczność nie jest doskonała - wyjaśniają gazety. Informują o kłopotach nowych linii, które 15 października zastąpiły pogrążoną przez lata w kryzysie Alitalię.
Dziennik "La Stampa" podaje przykład samolotu lecącego z Rzymu, który z powodu mgły zamiast wylądować na mediolańskim lotnisku Linate został przekierowany do Genui. To zaś oznacza, że podczas gdy inne maszyny mogą bez problemu wylądować przy gorszej widoczności, ITA nie może z powodów biurokratycznych.
W świetle przepisów i regulaminu linie ITA figurują jako start-up, mimo że piloci i samoloty są z Alitalii. Maszyny nie mogą startować i lądować w gorszych warunkach, póki nie otrzymają nowego certyfikatu włoskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Turyńska gazeta podkreśla, że ta sytuacja nie potrwa zapewne długo, ale przypomina zarazem, że na północy Włoch jesienią mgła jest niemal codziennie. (PAP)