Rzeszowskie lotnisko w 2020: 230 tys. pasażerów
Ponad 230 tys. pasażerów obsłużył w 2020 roku port lotniczy w podrzeszowskiej Jasionce. To mniej o 70 proc. niż w 2019 r. – poinformował w czwartek, 14 stycznia, prezes portu Adam Hamryszczak.
W ubiegłym roku lotnisko w Jasionce, podobnie jak wszystkie lotniska w Polsce i na całym świecie, dotkliwie odczuło skutki pandemii COVID-19.
Nowa linia
„Spadek liczby podróżnych o 70 procent w porównaniu z rekordowym rokiem 2019, to efekt administracyjnych zakazów wykonywania lotów, cięć w siatkach połączeń i ogólnego spadku popytu na podróże lotnicze” – wyjaśnił prezes podrzeszowskiego portu.
Hamryszczak zaznaczył, że mimo niesprzyjającej koniunktury lotnisko w Jasionce pozyskało nowego niskokosztowego przewoźnika - linie Wizz Air, który uruchomił połączenie z holenderskim Eindhoven.Jak wynika z danych w 2020 r. kierunkiem najczęściej wybieranym przez pasażerów korzystających z lotniska w Jasionce była trasa Warszawa-Jasionka, na której podróżowało blisko 70 tys. osób. Nowością w ofercie lotów krajowych były bezpośrednie loty do Gdańska i Szczecina. Wśród kierunków zagranicznych największą popularnością cieszyły się loty do stolicy Wielkiej Brytanii, obsługiwane przez linie Ryanair. Na pokładach Boeingów 737-800 na trasie z Jasionki na lotnisko Stansted poleciało blisko 40 tys. osób, zaś do podlondyńskiego Luton prawie 20 tys. Łącznie na wszystkich kierunkach Ryanair przewiózł blisko 140 tys. pasażerów.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Zdaniem Hamryszczaka, ubiegły rok był najtrudniejszym w historii branży lotniczej. „Czas pandemii to czas głębokich zmian na rynku, które chcemy wykorzystać” – przekonuje szef podrzeszowskiego lotniska. Zastrzega przy tym, że pierwszy kwartał 2021 r. będzie równie trudny dla lotniska, jak poprzednie miesiące. Powodem są wciąż obowiązujące ograniczenia w komunikacji związane z pandemią.
„Liczymy, że ten negatywny trend odwróci się wraz z początkiem sezonu letniego, dlatego prowadzimy intensywne rozmowy z przewoźnikami. Przygotowujemy się też do realizacji inwestycji niezbędnych dla dalszego rozwoju lotniska” – powiedział Hamryszczak. (PAP)