Paryż zapowiada zmiany cen biletów lotniczych

infoair
11.09.2023 08:36

Francja jest zdania, że ceny biletów lotniczych w Unii Europejskiej są zbyt niskie i nie sprzyjają ochronie środowiska. Paryż postuluje, aby UE wprowadziła minimalne ceny biletów i planuje podjąć inicjatywę w tej sprawie.

Minister transportu Francji, Clement Beaune, wyraził w wywiadzie opublikowanym w tygodniku "L'Obs" przekonanie, że Unia Europejska powinna wprowadzić "minimalne ceny biletów lotniczych", aby cena biletów odzwierciedlała koszty społeczne i środowiskowe. Beaune zapowiedział, że ta propozycja zostanie przedstawiona jego odpowiednikom w UE "w najbliższych dniach".

Sprawę komentuje europoseł Bogdan Rzońca. "To dziwaczny pomysł. Ceny biletów regulowane przez UE to antyrynkowe działanie, wbrew logice konkurencji. Polska nie będzie popierać rozwiązań rodem z Kuby i ZSRR. Jestem za mądrą ochroną klimatu, za inwestycjami w lepsze silniki ale nie w regulowane przez biurokrację bilety. Pomysłów na poprawę środowiska jest wiele, a ten sprawi, że latać będą mogli komisarze KE, politycy na konferencje czy biznesmeni wynajętymi samolotami, a nie zwykli mieszkańcy Europy" - powiedział Rzońca.

"Wprowadzenie kolejnego podatku nawet najładniej nazwanego nie spodoba się nikomu poza pomysłodawcami. To pomysł nie do przyjęcia! UE powinna zlikwidować obrady PE w Strasburgu albo w Brukseli i w efekcie przejazdy setek samochodów z Brukseli do Strasburga i z powrotem, a nie wprowadzać minimalne ceny na bilety lotnicze" - dodał europoseł.

Francuski minister powiedział, że "bilety lotnicze po 10 euro w czasie transformacji ekologicznej nie są już możliwe". "To nie odzwierciedla kosztów, jakie ponosi planeta" - zaznaczył. Dodał, że tanie bilety nie pokrywają rzeczywistych kosztów środowiskowych podróży lotniczych, które emitują znacznie więcej gazów cieplarnianych niż przejazdy pociągami.

W pełni popieram opodatkowanie zanieczyszczających środowisko aktywności, by inwestować w transformację ekologiczną - podkreślił Beaune. Przypomniał, że francuski rząd planuje podnieść tzw. podatek solidarnościowy, nakładany na każdego pasażera rozpoczynających się we Francji lotów międzynarodowych. Zyski z tej daniny zostaną przeznaczone na inwestycje w kolej.

Francja apeluje o wprowadzenie minimalnych cen biletów lotniczych
fot. Air France