Odbicie na polskim rynku przewozów lotniczych

infoair
25.01.2011 11:27

Koniec kryzysu – 2010 rok pokazał, że mamy do czynienia z odbiciem na polskim rynku przewozów lotniczych. Największe wzrosty odprawianych pasażerów odnotowały lotniska w Łodzi i Zielonej Górze. Lider – warszawskie Okęcie traci udziały w rynku.

Polskie porty obsłużyły łącznie w ruchu handlowym 20 mln 469 tys. pasażerów oraz 241 tys. operacji pasażerskich, co stanowiło wzrost odpowiednio o 8.1% oraz 1.2% w stosunku do roku 2009. Wciąż jednak lotniska łącznie nie osiągnęły wyników z roku 2008 (w przypadku pasażerów brakuje niespełna 1%, natomiast w przypadku operacji pasażerskich ponad 6%).

Dość znacząco (o ok. 7%) wzrosła średnia liczba pasażerów przypadająca na jedną operację (z 79,5 do 85 pas.). Część tego wzrostu wynika z ogólnej tendencji na rynku polskim (coraz mniejszy udział ruchu krajowego obsługiwanego przez mniejsze statki powietrzne, coraz większy udział ruchu czarterowego charakteryzującego się zarówno większymi statkami powietrznymi jak i wyższym współczynnikiem wypełnienia, a także bardziej efektywna siatka połączeń po zmianach wymuszonych kryzysem finansowym).

Najszybciej rozwijały się regionalne porty lotnicze tj.: Łódź – 32,5%, Wrocław –20,7%, Rzeszów –18,7%, Gdańsk –16,9%, a także najmniejsze lotnisko Zielona Góra –23,9%. Ogólnie wszystkie porty regionalne osiągnęły dynamikę przyrostu pasażerów na poziomie niespełna 11%, co pozwoliło im zwiększyć udział w rynku do 57,7% w 2010 roku z 56,3% w roku 2009.

Należy zauważyć, że o ile w pierwszej połowie roku dynamika obsługiwanych pasażerów zwiększała się (pomijając kwiecień), o tyle pod koniec roku nastąpiło dość wyraźne wyhamowanie. Niestety ze spływających na bieżąco informacji wynika, że to wyhamowanie pogłębia sie, zatem po pierwsze: w roku 2010 mieliśmy do czynienia z działaniem niskiej bazy statystycznej, a po drugie należy się spodziewać słabszego roku 2011 pod względem dynamiki obsłużonych pasażerów aniżeli było to w roku 2010.

Na tle całej Europy rynek polski dość dobrze radził sobie w minionym roku. Według danych ACI (Airport Council International) po jedenastu miesiącach 2010 roku wzrost ruchu pasażerskiego wyniósł 4,2%. Spośród regionów świata tylko dynamika ruchu w Ameryce Północnej była niższa i wyniosła 2,1%. Znacznie szybciej rozwijały się regiony: Ameryki Łacińskiej i Karaibów (13,2%), Azji i Pacyfiku (12,9%) oraz Środkowego Wschodu (12,4%).