Northwest: Piloci przegapili lotnisko

infoair
23.10.2009 15:28
Samolot amerykańskich linii lotniczych Northwest nie wylądował w Minneapolis. Piloci dopiero po 150 mil od celu zorientowali się o swojej pomyłce. Przez godzinę kontrolerzy lotów usiłowali się skontaktować z pilotem samolotu lecącego z San Diego – na próżno. Maszyna ze 147 osobami na pokładzie znajdowała się na wtedy na wysokości 3,7 tys. metrów nad ziemią.
Władze rozpoczęły akcję ratunkową. Federal Aviation Authority (FAA) skontaktowała się z wojskiem, po czym w stan gotowości zostały postawione dwa wojskowe samoloty. Obawiano się, że samolot mógł zostać porwany lub też miał problemy techniczne. Tymczasem okazało się, że powód milczenia załogi był bardziej prozaiczny. 'Załoga była (zaangażowana) w gorącą dyskusję dotyczącą polityki linii lotniczych i stracili świadomość sytuacji’ napisała w komunikacie Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu USA.