Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Lotnicze wydarzenie roku 2010: Wybuch wulkanu Eyjafjoell

infoair
29.12.2010 13:58

Wydarzeniem roku 2010 w lotnictwie był wybuch islandzkiego wulkanu Eyjafjoell –tak zdecydowali Czytelnicy Infoair w specjalnie przygotowanej sondzie. Wydarzenie to uzyskało 35,7% Waszych głosów. Kolejne miejsca należą do katastrofy pod Smoleńskiem (23,8% głosów) oraz rozpoczęcie budowy lotniska w Modlinie (19%).

Kwiecień 2010 roku okazał się jednym z najgorszych dni w lotnictwie. To właśnie w tym czasie wielka chmura pyłu po wybuchu wulkanu w Islandii zalewa europejskie niebo uziemiając tysiące samolotów i pasażerów na lotniskach. Poszczególne państwa po kolei zamykały swoją przestrzeń powietrzną i lotniska. Nie tylko Islandia, Irlandia, Wielka Brytania tak zareagowały, ale również Francja, Dania, Norwegia, Szwecja, Finlandia, Niemcy, Belgia, Holandia, Polska. Co ciekawe, po pewnym czasie znaleźli się przeciwnicy zamykania przestrzeni powietrznej, którzy dowodzili małej szkodliwości pyłu wulkanicznego dla bezpieczeństwa ruchu lotniczego. Takim przykładem byli brytyjscy naukowcy, których zacytował „Daily Telegraph”. Jaka jest prawda –tego nie wiadomo do dziś. Niezaprzeczalnym faktem jest doświadczenie linii lotniczych takich jak KLM, których samolot w 1989 roku wpadł w pył wulkaniczny i miał problemy z prawidłową pracą silników.

Straty są ogromne. Raport Oxford Economics wskazuje dalekosiężne skutki gospodarcze spowodowane wybuchem wulkanu. Prawie 5 mld USD globalnego PKB wyniosły straty wskutek zakłóceń i wstrzymania ruchu lotniczego spowodowanego erupcją wulkanu na Islandii –tak wynika z raportu przedstawionego 26 maja podczas X Globalnego Szczytu Branży Turystycznej (Global Travel &Tourism Summit) zorganizowanego z inicjatywy Światowej Rady Podróży i Turystyki (World Travel and Tourism Council) w Pekinie.

Z badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Airbus przez Oxford Economics, wiodącą firmę specjalizującą się w prognozach gospodarczych, wynika, że na niedawnym zamknięciu przestrzeni powietrznej stracili nie tylko pasażerowie, linie lotnicze i same miasta docelowe. W pierwszym tygodniu po wyrzuceniu wielkiej chmury pyłu przez wulkan Eyjafjallajokull, tymczasowe zamknięcie dużych obszarów europejskiej przestrzeni powietrznej przyniosło straty równe 4,7 mld USD globalnego PKB. Do 24 maja anulowano dodatkowo 5 tys. lotów, co powiększyło o 5 % straty poniesione przez gospodarki na całym świecie.

Raport The Economic Impacts of Air Travel Restrictions Due to Volcanic Ash (Ekonomiczny wpływ wstrzymania ruchu lotniczego w wyniku oddziaływania pyłu wulkanicznego)wskazuje , że w ciągu siedmiu dni między 15 a 21 kwietnia w europejskiej przestrzeni powietrznej odbyło się ponad 100 tys. mniej lotów niż w poprzednim tygodniu, co oznacza spadek o 53 proc. Straty lotnictwa netto wyniosły po uwzględnieniu odroczonych podróży 2,2 mld USD. Straty poniesione w wyniku spadku ruchu turystycznego wyniosły po uwzględnieniu kwot wydanych przez pasażerów zatrzymanych w miejscowościach docelowych 1,6 mld USD netto . Ponieważ skutki wybuchu odczuło 7 mln pasażerów i cały międzynarodowy ruch lotniczy, w tym regionalny ruch w Europie, konsekwencje gospodarcze dotknęły cały świat.

Zestawienie strat gospodarczych w wyniku zamknięcia ruchu lotniczego na jeden tydzień w podziale na regiony:
•Ameryki: 957 mln USD PKB
•Azja: 517 mln USD PKB
•Europa: 2,632 mld USD PKB
•Bliski Wschód i Afryka: 591 mln USD PKB

Wyniki raportu nawiązują do bardziej szczegółowych badań opublikowanych w ubiegłym roku przez Oxford Economics, według których sektor lotniczy odpowiada za 1,5 bln USD globalnego PKB, 33 mln miejsc pracy i 35 procent handlu światowego.

Bardziej szczegółowe opracowanie, opublikowane w ubiegłym roku, pt. Aviation: The Real World Wide Web, wykazało, że:
•Sektor przewozów lotniczych zatrudnia bezpośrednio 5,5 mln osób na świecie i wnosi 425 mld USD do globalnego PKB –więcej niż kilku członków grupy G20.
•Znaczenie lotnictwa w PKB jest półtorakrotnie większe niż w przypadku sektora farmaceutycznego (270 mld USD PKB) i branży tekstylnej (286 mld USD PKB) oraz trzykrotnie większe niż branży motoryzacyjnej (322 mld USD PKB).
•Po uwzględnieniu łańcucha dostaw i sektorów zależnych oraz znaczenia dla turystyki, branża lotnicza odpowiada za ponad 33 mln miejsc pracy oraz wytwarza 1,5 bln USD PKB. W rankingu państw dałoby to tej branży ósmą pozycję –pomiędzy Włochami a Hiszpanią.
•Według szacunków 35% (w ujęciu wartościowym) wszystkich przewozów dóbr handlowych odbywa się drogą lotniczą. Wartość tych przewozów wynosi 3,5 bln USD.
•Ograniczenie rozwoju lotnictwa do 1 proc. poniżej obecnego wskaźnika trendu oznaczałoby stratę 6 mln miejsc pracy w lotnictwie i sektorach powiązanych oraz 600 mld USD mniejszy udział w PKB.
•Na każde 100 mln USD zainwestowane w badania i rozwój w sektorze lotniczym, co roku generowane jest dodatkowe 70 mln USD PKB.
•Lotnictwo obecnie odpowiada za 2% wszystkich emisji CO2 będącego wynikiem działalności człowieka, zaś do 2050 r. wskaźnik ten nie przekroczy 3%. Podróże na dystansach ponad 1500 km, dla których brak jakiejkolwiek alternatywy, odpowiadają za 80% wszystkich emisji gazów cieplarnianych generowanych przez tą branżę.
•Choć spadek tempa rozwoju lotnictwa wywarłby poważny wpływ na stan globalnego zatrudnienia, produkcji gospodarczej i rozwoju społecznego, niekoniecznie przyniósłby niższy poziom emisji gazów, gdyż należałoby wtedy uwzględnić wpływ działalności zastępczych i alternatywnych środków transportu.