Kontrowersyjny pomysł Delta Air Lines. W czasie lotu można…poćwiczyć
Linie lotnicze Delta Air Lines uruchomiły nowe zajęcia z medytacji i rozciągania. Wszystko pod marką znanego amerykańskiego producenta sprzętu sportowego — Peloton. Firma fitness, znana z rowerów treningowych, stworzyła zestawy ćwiczeń, które pasażerowie amerykańskiego przewoźnika będą mogli wykonywać w trakcie trwania lotu.
Peloton przygotował pięć zajęć o charakterze relaksacyjny — rozciągające i medytacyjne, z których można skorzystać wyłącznie na pokładzie Delta Air Lines. Jest to pierwszy raz, kiedy zajęcia przygotowane przez Peloton są dostępne dla użytkowników bez konieczności posiadania dedykowanej aplikacji.
Ćwiczenia trwają od 5 do 20 min i są przygotowane tak, aby pasażerowie mogli je wykonywać ze swoich miejsc w samolocie.
Niektórzy fani fitnessu nazywali ten pomysł "geniuszem", jeszcze inni podkreślali ciekawy zabieg marketingowy, który może przynieść korzyści zarówno przewoźnikowi jak i producentowi sprzętu sportowego. Jednak większość komentujących pomysłem zachwycona nie jest. Wszystko przez tłumy w samolotach i ograniczoną przestrzeń.
Niektórzy zaniepokojeni nowymi realiami na pokładzie pasażerowie nie szczędzili słów określając sportową inicjatywę w samolotach "głupią"
Właśnie tego potrzebujemy, żeby ludzie ćwiczyli jogę w przejściu samolotu, w którym nie ma wystarczająco dużo miejsca, żeby spokojnie usiąść - mówi jeden z pasażerów Delta Air Lines
źródło: The Sun
