Kapitan Wrona zostaje w LOT. W Flight Academy
PLL LOT zawarły z kapitanem Tadeuszem Wroną umowę dotyczącąwspółpracy na nowych warunkach – poinformowała 30 sierpnia spółka. Jak dodano,umowa umożliwi kapitanowi m.in. szkolenie kandydatów na pilotów w ramach LOTFlight Academy, a także promowanie LOT na sympozjach i konferencjach.
LOT w komunikacie podkreślił, że kapitan Tadeusz Wrona”jest cenionym i niezwykle doświadczonym pilotem Polskich Linii LotniczychLOT”.
-„Osiągnięcie przez niego wieku 65 lat, zgodnie zobowiązującymi przepisami prawa unijnego, uniemożliwia mu pilotowanie statkupowietrznego z pasażerami w zarobkowym transporcie lotniczym” – tłumaczyspółka.
Dlatego LOT zawarł z kapitanem Wroną „umowę dotyczącąwspółpracy na nowych warunkach, która umożliwia mu między innymi szkoleniekandydatów na pilotów w ramach LOT Flight Academy, jak również promowanie markiLOT na różnego rodzaju sympozjach, konferencjach, wykładach oraz spotkaniachrekrutacyjnych”.
-„Rozpoczęcie tej współpracy będzie możliwe po powrociepana kapitana Tadeusza Wrony ze zwolnienia lekarskiego” – napisano.
Chwilowo zwolniony
W czwartek TVN24 przekazał, że Polskie Linie Lotnicze LOTzwolniły kapitana Tadeusza Wronę.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
-„Z naszych informacji wynika, że Tadeusz Wronawypowiedzenie z pracy w LOT otrzymał 15 lipca tego roku, pierwszego dnia, gdywrócił ze zwolnienia lekarskiego po zabiegu na sercu” – podał TVN24. LOTtłumaczył decyzję unijnymi przepisami. „Zgodnie z rozporządzeniemParlamentu Europejskiego piloci po osiągnięciu określonego wieku mają zakazuczestniczenia w zarobkowym transporcie lotniczym. Przepisy nie pozwalająosobom powyżej 65. roku życia na pełnienie funkcji pilota statkupowietrznego” – podał TVN24, cytując odpowiedź, którą otrzymał od LOT.
Kapitan Wrona awaryjnie lądował boeingiem 767 bezwysuniętego podwozia na Lotnisku Chopina w Warszawie 1 listopada 2011 roku.Samolot wracał z USA. Nikomu na pokładzie nic się nie stało.(PAP)
„