Dalszych obniżek w Modlinie nie będzie
Co może przyciągnąć przewoźników do portu lotniczego w Modlinie? Niskie opłaty za korzystanie z lotniska. Twarde negocjacje trwają, a Marszałek Województwa Mazowieckiego mówi, że nie zamierza dopłacać. Czy negocjacje zakończą się sukcesem, czy tanie latanie będzie z Okęcia?
Modlin otwarty – nikt nie lata. O tym pisaliśmy już nie raz na łamach naszego portalu. Tanie linie lotnicze zdobyły nowych pasażerów. Potwierdzają to statystyki – nie tylko Ryanair i Wizz Air obsługują 25% całego ruchu na Okęciu to Ryanair po raz pierwszy w historii zdetronizował LOT (biorąc pod uwagę obsłużonych pasażerów w międzynarodowym ruchu regularnym). Pasażerowie wybrali – chcemy tanio latać i chcemy z Okęcia. Co na to przewoźnicy? A co władze w porcie lotniczym Modlin? Nie ulega wątpliwości, że decydujący wpływ na decyzje będą miały koszty, a właściwie wysokość opłat lotniskowych. Negocjacje trwają… Czy decyzja Marszałka Województwa Mazowieckiego zniweczy cały proces?
Adam Struzik w wypowiedzi udzielonej Agencji Informacyjnej Newseria zapowiedział, że dalszych obniżek dla przewoźników nie będzie. Samorząd nie zamierza dopłacać do lotniska. Za to w planach jest budowa połączenia kolejowego i prywatyzacja portu lotniczego. Czy plany te będą mogłybyć zrealizowane bez udziału tanich linii lotniczych w Modlinie?
–Przewoźnicy prowadzą swoista grę ze spółką Port Lotniczy Modlin licząc na obniżenie opłat, na to, że właściciele dopłacą do tego lotniska. Niestety, w naszej sytuacji finansowej o dopłacaniu do tego interesu nie może być mowy. Wierzę, że zwycięży rozsądek i rachunek ekonomiczny. Jeżeli u nas ceny są niższe niż w innych portach lotniczych o 50 proc., to uważam, że przewoźnicy pójdą po rozum do głowy, policzą wszystko i szybko wrócą –przewiduje Adam Struzik. W rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria udowadnia, że statystyki Modlina wskazują na potencjał tego lotniska. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy działalności port lotniczy, według danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego, obsłużył niemal 860 tys. pasażerów.
–Lokalizacja tego lotniska i potencjał aglomeracji warszawskiej i sąsiednich województw jest taki, że to lotnisko odniesie sukces. Wadliwe wykonanie pasa przez wykonawcę spowodowało te perturbacje, ale wszystko jest już naprawione –mówi Struzik.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Dodaje, że pomimo problemów z uzyskaniem decyzji środowiskowej do Modlina powstanie połączenie kolejowe. Pozwoli to na skomunikowanie portu lotniczego nie tylko z centrum stolicy, ale także z Lotniskiem Chopina. Pierwotnie bocznica o długości 5,5 km miała być budowana na mocy specustawy związanej z Euro 2012. Jednak inwestycja nie została przygotowana przed piłkarskimi mistrzostwami, a Trybunał Konstytucyjny orzekł, że w takiej sytuacji specustawa nie może być stosowana. Jeśli nie uda się zakończyć inwestycji do 2015 r., przepadnie 100 mln zł unijnego dofinansowania. Proces uzyskiwania decyzji środowiskowej i innych niezbędnych zezwoleń jest długotrwały i może zająć nawet więcej czasu niż sama budowa. To, czy linia kolejowa powstanie zależy również od tego, czy PKP PLK będą zainteresowane inwestycją.
Poza budową połączenia kolejowego samorząd planuje również w najbliższych czasie znaleźć prywatnego inwestora, a docelowo sprywatyzować lotnisko w Modlinie. Obecnie udziałowcami są Agencja Mienia Wojskowego (34,43 proc.), Państwowe Porty Lotnicze (30,39 proc.), samorząd województwa mazowieckiego (30,37 proc.) oraz miasto Nowy Dwór Mazowiecki (4,81 proc.).
–Jesteśmy zainteresowani podwyższeniem kapitału spółki i uzyskaniem inwestora kapitałowego. W następnych etapach uważamy, że powinno następować wycofywanie kapitału publicznego na rzecz kapitału prywatnego, bo takimi projektami powinni się zajmować przedsiębiorcy, niekoniecznie ministerstwa i samorządy. Teraz zajmuje się tym MON, ministerstwo transportu i dwa samorządy: województwa i Nowego Dworu Mazowieckiego –podkreśla Struzik.