Czy nowy producent samolotów zagrozi pozycji Boeinga i Airbusa

Dobre wiadomości z rynku pasażerskich przewozów lotniczych to dobre wieści dla producentów samolotów. Wzrasta liczba zamówień, głównie od linii z Bliskiego Wschodu. Być może właśnie w Chinach powstanie konkurencja dla Boeinga i Airbusa.

Dobrą koniunkturę na rynku lotniczym wykorzystują nie tylko przewoźnicy ale i producenci. Z roku na rok rosną zamówienia na nowe samoloty. Dwa światowe giganty –Boeing i Airbus –będą produkować coraz więcej maszyn. Boeing podał do publicznej wiadomości, iż w roku 2007 dostał rekordowe zamówienia na 1423 samolotów komercyjnych, czyli o 35 proc. więcej niż rok wcześniej. Airbus do końca listopada miał zamówienia na ponad 1200 maszyn. Wyniki za cały rok ma podać w najbliższym miesiącu.

  

Lotnicze przewozy pasażerskie rocznie rosną w tempie 6-7 proc. W krajach szybko rozwijających, takich jak Chiny czy Indie, tempo wzrostu notowane jest wynikiem dwucyfrowym. Dzięki temu linie lotnicze mogą inwestować w unowocześnienie floty. W liczbie zamówień przodują linie lotnicze z krajów Bliskiego Wschodu –takie jak chociażby Emiratem, Qatar Airways czy też Dubai Aerospace Enterprise. Bardzo dużo maszyn kupują Chińczycy. Według szacunków przez następne 20 lat w Chinach będzie zapotrzebowanie na blisko 3 tys. nowych samolotów.

  

Ze względu na dobre wyniki przewozowe oraz optymistyczne prognozy w Chinach niedługo urośnie konkurencja dla Boeinga i Airbusa.Jak informuje austriacka gazeta Die Presse —wkrótce dojdzie do fuzji dwóch największych firm przemysłu lotniczego Chin, China Aviation Industry Corp. (AVIC I) oraz AVIC II. Już w ubiegłym roku kompetentny chiński resort oznajmił, że Chiny produkować będą 150-osobowe samoloty o wąskim korpusie, których pierwsza seria ma ruszyć z taśmy produkcyjnej w 2020 r. Obecnie firmy AVIC I–II są dostawcami Airbusa i Boeinga, a fuzja ma na celu uniezależnienie się od tych dwóch gigantów. Ponadto, niedawno Chińczycy pokazali pierwszy zaprojektowany przez siebie 90-miejscowy samolot regionalny (inauguracyjny lot ma się odbyć w marcu). Będzie on konkurował głównie z samolotami produkowanymi przez kanadyjskiego Bombardiera czy brazylijskiego Embraera.