Chaos na lotnisku w Monachium. Ruch wstrzymany do południa
W nocy z 4 na 5 grudnia w Monachium prognozowane są opady deszczu, które mogą zamarznąć. To stanowi poważne zagrożenie dla funkcjonowania lotniska, które już od początku weekendu boryka się z paraliżem spowodowanym intensywnymi opadami śniegu. Wiele setek pasażerów zmuszonych jest nocować w terminalu. – donosi dpa.
Do wtorku do godz. 12 z uwagi na marznący deszcz zostaną wstrzymane starty i lądowania na monachijskim lotnisku – potwierdził w poniedziałek wieczorem rzecznik lotniska.
Problemy lotniska w Monachium, spowodowane gwałtownym nadejściem zimy, rozpoczęły się już w piątek wieczorem, kiedy odwołanych została większość lotów.
„Setki pasażerów utknęły na lotnisku, niektórzy na kilka nocy. W poniedziałek pasażerowie skarżyli się, że obiecane loty przesiadkowe zostały już kilkakrotnie odwołane” – dowiedziała się dpa.
W poniedziałek przedstawiciele lotniska w Monachium oraz Lufthansy potwierdzili, że pasażerowie nocowali w terminalach – „niektórzy nawet kilkakrotnie”. Osób, nocujących na drugim co do wielkości lotnisku w Niemczech, może być „nawet kilkaset”.
Monachium jest kluczowym węzłem międzynarodowego ruchu lotniczego, dlatego problem dotyczy przede wszystkim pasażerów z innych krajów – podkreśla dpa. (PAP)
