Brukselskie lotnisko odwołuje loty
Lotniska walczą ze śniegiem. W weekend na Wyspach. Dzisiaj – 11 grudnia – w Belgii.
Z powodu intensywnych opadów śniegu na lotnisku w Brukseliod poniedziałkowego poranka odwołano 50 lotów. Władze portu lotniczego radząpasażerom, by „do odwołania nie przyjeżdżali na lotnisko” i byupewnili się u przewoźnika, czy ich lot nie został anulowany.
„Nie przyjeżdżajcie na lotnisko, jeśli wasz lot zostałodwołany” – napisały na Twitterze władze lotniska w Zaventem, podBrukselą. Wcześniej informowano, że z powodu operacji odśnieżania i odladzaniaw poniedziałek połączenia do i z belgijskiej stolicy mogą być opóźnione.
Jak podała w południe agencja Belga, powołując się narzeczniczkę lotniska, od rana opóźnionych zostało ok. 90 lotów, a 50odwołanych. Według strony internetowej państwowego nadawcyradiowo-telewizyjnego RTBF anulowano m.in. połączenia do Warszawy, Rzymu,Frankfurtu czy Amsterdamu.
Rzeczniczka powiedziała, że personel techniczny odszraniasamoloty, ale z powodu słabej widoczności nie można zagwarantować normalnegofunkcjonowaniu portu lotniczego
Zmieć na Wyspach
Z kolei intensywne opady śniegu w środkowej części Anglii ina północy Walii spowodowały w niedzielę utrudnienia na brytyjskich drogach idoprowadziły do opóźnień w komunikacji lotniczej i kolejowej. Przerwy wdostawie prądu dotknęły prawie 3 tys. mieszkańców kraju.
Loty na krótki czas zawiesiły w niedzielę porty lotniczeBirmingham i Londyn-Stansted. Pasażerom zalecono sprawdzanie statusu połączeń.”Informujemy, że z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych możliwesą opóźnienia i odwołania lotów” – poinformowały władze lotniska Stansted.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
W hrabstwie Leicestershire częściowo zamknięto autostradę M1łączącą Londyn z północno-wschodnią Anglią.
Z kolei policja w Walii zaleciła mieszkańcom, by ze względuna opady śniegu i porywiste wiatry starali się nie wychodzić z domów. Najwięcejśniegu, 30 cm, spadło w niedzielę w miasteczku Sennybridge, niedaleko Brecon napołudniu Walii.
Służby meteorologiczne ostrzegają również przed opadamideszczu i silnym wiatrem (do 130 km/h) w Londynie i południowej Anglii.Wcześniej w niedzielę podczas sztormu płynący do Dover prom z ponad 300 osobamina pokładzie utknął na mieliźnie w porcie w Calais, po drugiej stronie kanałuLa Manche. Nikt nie został ranny, a po krótkim czasie jednostkę udało sięściągnąć z płycizny. (PAP)
„