Awaryjne lądowanie samolotu Virgin Atlantic. Kokpit był pełen dymu
Awaryjne lądowanie lotu VS77 linii Virgin Atlantic w Manchesterze po tym, jak kabina pilota rzekomo wypełniła się dymem. Samolot miał leciec do Barbadosu, jednak został zmuszony by zawrócić i awaryjnie lądować 7 stycznia. Virgin Atlantic przypisało lot "problemom technicznym".
Rzecznik linii lotniczej powiedział w wywiadzie z portalem The Independent: „Lot VS77 z Manchesteru do Barbadosu wrócił do Manchesteru z powodu problemów technicznych. Bezpieczeństwo naszych klientów i załogi zawsze jest naszym najwyższym priorytetem, przepraszamy za wszelkie niedogodności."
"Lot został odwołany, a wszyscy dotknięci klienci zostali przekierowani na alternatywne loty."
Tymczasem rzecznik Greater Manchester Fire and Rescue Service potwierdził dla serwisu Manchester Evening News, że straż pożarna została wezwana na miejsce, mówiąc: „Trochę po 13:30 [w niedzielę], strażacy zostali wezwani do zdarzenia związanego z awaryjnym lądowaniem samolotu na lotnisku w Manchesterze."
"Współpracując z personelem strażackim lotniska w Manchesterze, strażacy stali w gotowości na lądowanie samolotu, które zakończyło się bezpiecznie. Nasze ekipy były na miejscu przez około półtorej godziny."
