Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Olsztyn: Władze miasta chcą, by na ulice wróciły tramwaje

infotram
26.03.2006 15:26
Sympatycy tramwajów znają trzy daty: 4 grudnia 1907 roku —gdy ruszył pierwszy tramwaj;1 maja 1946 roku —gdy uruchomiono linie po wojnie i 20 listopada 1965 roku —gdy tramwaje skasowano –czytamy w Gazecie olsztyńskiej.. Może będą musieli zapamiętać jeszcze jedną datę, powrotu tramwajów na olsztyńskie ulice. Gdy 1 maja 1946 roku uruchomiono linie tramwajowe, w mieście urządzono wielką fetę. Wstęgę przeciął Tadeusz Pałucki, prezydent miasta. W honorowym przejeździe pierwszym wagonem uczestniczyli zaproszeni gości i artyści olsztyńscy. Pozostali mieszkańcy mogli tego dnia korzystać z tramwajów bezpłatnie —wspominają historycy i trochę starsi mieszkańcy, którzy uczestniczyli w tamtym wydarzeniu. Niewykluczone, że wkrótce będą mogli poczuć tamte emocje raz jeszcze. —Tramwaje są potrzebne miastu —mówi Jerzy Małkowski, prezydent Olsztyna. Jego zastępca, Piotr Grzymowicz zapewnia, że powrót tramwajów to nie mrzonki. —Pierwszy ruch został już wykonany. Poleciłem drogowcom przeprowadzenie badań natężenia ruchu w mieście. Obejmą cały Olsztyn. W ten sposób chcemy uzasadnić uruchomienie tramwajów, jako alternatywnego sposobu komunikacji —wyjaśnia Piotr Grzymowicz. —Na podstawie tych badań będziemy występować o dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych. Jezdnie ulic nie pokryją się jednak liniami tramwajowymi. Zdaniem Grzymowicza, w grę wchodzą jedynie pasy zieleni rozdzielające jezdnie. —Trasa przebiegałaby od pętli przy dworcu PKP, dalej ul. Dworcową, skręt w ul. Pstrowskiego, a stamtąd w ul. Sikorskiego. Kończyłaby się na Jarotach —mówi Piotr Grzymowicz. —Na uruchomienie linii potrzeba 400 mln zł. Są to koszty związane z zakupem taboru, ułożeniem toru, postawienia trakcji elektrycznej. Zwolennikiem przywrócenia tramwajów w Olsztynie jest też Krzysztof Zienkiewicz, rzecznik MPK.
—Miasto, które chce się rozwijać, musi stawiać na komunikację alternatywną wobec samochodów —przekonuje Krzysztof Zienkiewicz. Szczegóły w Gazecie Olsztyńskiej.